Tydzień temu politycy PO, Nowoczesnej i PSL wyszli w trakcie programu "Woronicza 17". Był to protest przeciw prowadzącemu Michałowi Rachoniowi. Wczoraj żaden przedstawiciel tych partii nie pojawił się w studiu.
Jak poinformował rzecznik klubu PO, Jan Grabiec, zdaniem opozycji formuła programu przypomina "działania sztabu wyborczego PiS, a nie rzetelne dziennikarstwo".
W sprawie Michała Rachonia zaapelowali do władz TVP. Skierowano wniosek, by dziennikarz został odsunięty od programu.
- Bardzo dziwię się politykom SLD, że pozwalają traktować siebie jako „zapchajdziury” w sytuacji, kiedy zostały sformułowane przez partie opozycyjne poważne zarzuty pod adresem TVP Info - powiedział Grabiec w rozmowie z portalem wirtualnemedia.pl.
Grabiec zapowiedział, że zostanie podjęta decyzja w sprawie dalszego bojkotu programu "Woronicza 17" oraz możliwości rozszerzenia go na całą stację TVP Info.