- Deklarujemy, że zaraz po wyborach, niezależnie jaką rolę będziemy pełnić w nowym parlamencie, wszyscy będziemy współdziałać na rzecz wprowadzenia paktu solidarnościowego - zapowiedział Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes Polskiego Stronnictwa Ludowego.
- To ogromne zobowiązanie nas wszystkich, naszych partii, że po kolejnych wyborach spełnimy 4 postulaty. O dodatku rehabilitacyjnym, reformie systemu orzecznictwa, wsparciu w dostępności do urzędów, miejsc pracy, o wykonaniu wyroku TK, o realizacji Karty Praw Osób z Niepełnosprawnościami, o realizacji tych postanowień przyjętych przez ONZ i Polskę - wyliczał lider ludowców.
- To nasze wspólne zobowiązanie, ponieważ rząd nie dał rady. Przez wiele tygodni tego protestu nie doszedł do porozumienia - podkreślił Kosiniak-Kamysz.
Porozumienie podpisali - oprócz szefa PSL - Monika Rosa z Nowoczesnej, Agnieszka Ścigaj z Kukiz'15, Jacek Protasiewicz z Unii Europejskich Demokratów, szef SLD Włodzimierz Czarzasty, Julia Zimmermann i Marcelina Zawisza z zarządu partii Razem oraz niezrzeszona, do niedawna posłanka Nowoczesnej, Joanna Scheuring-Wielgus. Podpis złożył także spóźniony na konferencję Michał Szczerba z Platformy Obywatelskiej.