Obaj senatorowie w ubiegłym tygodniu ogłosili, że odchodzą z PO.

Jak poinformowali powodem jest listopadowe głosowanie nad rezolucją PE na temat sytuacji w Polsce, którą poparło 6 europosłów PO oraz sierpniowy wywiad wiceszefa Platformy Borysa Budka dla niemieckiej gazety "Die Zeit".

Wywiad dla "Die Zeit"

W wywiadzie dla tygodnika "Die Zeit" z 23 sierpnia Budka przekonywał, m.in., że "Unia Europejska musi pokazać bezwzględność, ale jednocześnie dać do zrozumienia, że nie jest ona skierowana przeciwko Polakom, tylko przeciwko rządowi". Dodał, że "UE musi postawić Polsce ultimatum".

Od słów tych po kilku dniach odcięli się Piechota i Misiołek. "Jako senatorowie RP oraz członkowie Platformy Obywatelskiej zdecydowanie odcinamy się od tej części wypowiedzi posła Borysa Budki, w której sugeruje on, że UE powinna stawiać Polsce ultimatum, być nieustępliwa, nieprzejednana, twarda i pokazać swoją siłę wobec Polski oraz grozić naszemu krajowi konsekwencjami w postaci sankcji, których domagałby się jako ostatni" - podkreślili senatorowie w oświadczeniu przesłanym PAP.