Saakaszwili na liście poszukiwanych zbiegów

Micheil Saakaszwili zapowiedział, że pozostanie przed ukraińskim parlamentem "do zwycięstwa". Prokurator generalny Ukrainy zdecydował o umieszczeniu Saakaszwilego na liście poszukiwanych zbiegów.

Aktualizacja: 05.12.2017 14:17 Publikacja: 05.12.2017 06:54

Foto: PAP/EPA

18.20

Agencja Interfax poinformowała, ze prokurator generalny zdecydował o umieszczeniu nazwiska Saakaszwilego na liście poszukiwanych zbiegów.

18.05

- Wzywam mieszkańców Kijowa, by przyszli tu na akcję pokojową, żeby w sposób pokojowy wyjaśnić temu parlamentowi, że organy ustawodawcze Ukrainy przejęli złodzieje i bandyci – mówił Saakaszwili przed siedzibą ukraińskiego parlamentu.

- Odejdę stąd wraz z narodem ukraińskim wyłącznie jako zwycięzca. Drodzy kijowianie! W związku z tym, że ocaliliście mi dziś życie, od dziś należy ono do was – zwracał się Saakaszwili do około tysięcznego tłumu ludzi.

17.27

W Kijowie prezentowana jest "encyklopedia represji" stosowanych na Krymie.

 17.10

Saakaszwili, przemawiając przed budynkiem Rady Najwyższej Ukrainy, pokazuje kajdanki, którymi był skuty i zapowiada, że przygotowane są dla prezydenta Poroszenki.

17.05

Prokurator Łucenko zapewnił, że strona rządowa postara się nie podejmować działań, które mogłyby skutkowac przelewem krwi, a których "organizatorzy tego sabatu" chcieli od kilku miesięcy.

16.50

Prokurator stwierdził też, że dziś organy ścigania Ukrainy udaremniły realizowany przez FSB Rosji plan realizacji na Ukrainie "rosyjskiej zimy", przy wykorzystaniu popleczników Saakaszwilego.

16.45

Prokurator generalny Ukrainy oznajmił, że w ciągu 24 godzin Saakaszwili stanie przed ukraińskim wymiarem sprawiedliwości.

16.20

Prokurator generalny Jurij Łucenko nalega na przesłuchania opozycyjnych parlamentarzystów, podejrzanych o pomaganie Saakaszwilemu w ucieczce z rąk policji.

16.15

Zwolennicy Saakaszwilego wzywają do impeachmentu prezydenta Poroszenki.

16.12

Prokurator generalny Ukrainy grozi posłom-krytykom prezydenta Poroszenki konsekwencjami za pomoc Saakaszwilemu w ucieczce.

16.10

Kamery umieszczone w dronach uchwyciły moment, w którym zwolennicy Saakaszwilego uwalniają go z rąk policji.

15:15

Nika Melia, lider Zjednoczonego Ruchu Narodowego, dawnej partii Saakaszwilego, nazwał ukraiński rząd "oligarchicznym i totalitarnym reżimem". "Aresztowanie Saakaszwilego jest skoordynowaną zemstą oligarchicznego reżimu (Bidziny) Iwaniszwilego (były premier Gruzji - przyp. red.) i (Petro) Poroszenki przeciw narodom: gruzińskiemu i ukraińskiemu, walczącym o wolność. Co więcej, Saakaszwili jest zatrzymywany na wyraźne polecenie Federacji Rosyjskiej i właśnie dlatego Zjednoczony Ruch narodowy ogłasza decydującą walkę o Gruzję. Wzywamy wszystkich gruzińskich patriotów, wszystkich obywateli Gruzji, dla których wolność jest cenna, aby zebrać się jutro na stacji metra Rustaveli o godzinie 14.00 i wziąć udział w manifestacji godności" - powiedział Melia.

 

15:08

W stolicy Gruzji Tbilisi w środę o 14.00 przy stacji metra Rustaveli ma się odbyć wiec poparcia dla Saakaszwilego.

 

14:59

Saakaszwili został wyprowadzony z mieszkania z zakrytą głową, prawdopodobnie miał w ustach knebel. Funkcjonariusz, który go wyprowadził, nie rozumiał języka ukraińskiego. Być może to FSB lub gruba Alfa Donieck - twierdzi jeden z użytkowników Twittera.

 

14:57

Dotarły do nas doniesienia, że poszczególne instytucje Ukrainy mają konkretne pytania do Micheila Saakaszwilego. Zdajemy sobie sprawę, że nie jest on obecnie obywatelem Gruzji, ale są też pewne pytania na jego temat w Gruzji (również). Został on oskarżony, wysłaliśmy wniosek o jego ekstradycję. Tak więc poczekamy, co będzie dalej. Jeśli jego ekstradycja będzie możliwa, odpowiednie nasze agencja będą działać zgodnie z prawem - oświadczył nowy burmistrz Tbilisi, były wicepremier, a jeszcze wcześniej piłkarz Kakha Kaładze.

 

14:48

Prokurator generalny Jurij Łucenko na konferencji prasowej przedstawił nagrania rozmów telefonicznych, które mają potwierdzać współpracę środowiska Saakaszwilego z otoczeniem Janukowycza. - Udokumentowaliśmy fakt otrzymania przez Saakaszwilego od strony rosyjskiej około pół miliona dolarów – oświadczył. Były gubernator Odessy zaprzeczył zarzutom.

 

14:40

Władze Ukrainy, które doszły do władzy po zamachu stanu, same się ukarały, oskarżając byłego prezydenta Gruzji o próbę obalenia władz w Kijowie - skomentował rosyjski senator Frants Klincewicz z Jednej Rosji.

 

14:35

Nie jest jasne, jakie zarzuty (jeśli jakiekolwiek) miały być postawione Saakaszwilemu. Prawnicy z otoczenia polityka sugerowali, że może chodzić o oskarżenie o wspieranie grup przestępczych lub dążenie do zamachu stanu. Pojawiły się jednak również sugestie, że miałby być deportowany do Gruzji, gdzie jest oskarżony o przestępstwa, jego zdaniem motywowane politycznie.

 

14:30

- Zajścia, które mają miejsce w Kijowie, są wewnętrznymi sprawami Ukrainy - ogłosił obecny prezydent Gruzji Giorgi Margwelaszwili. - Jednocześnie w centrum wydarzeń znajduje się były prezydent Micheil Sakaszwili, którego bezpieczeństwo - mamy nadzieję - zostanie zapewnione - dodał.

 

14:25

Prokurator Jurij Łucenko poinformował, że w mieszkaniu Seweriona Dangadze, zwolennika Micheila Saakaszwilego, znaleziono paszport, rzekomo skradziony lub utracony podczas przekraczania granicy polsko-ukraińskiej. Łucenko skomentował to słowami, że "kłamstwo wyszło na jaw" - pisze portal life.ru.

- Wczoraj, podczas przeszukania pomieszczeń, w których mieszkał w Kijowie Dangadze, znaleziono wiele materiałów potrzebnych do śledztwa, w tym ukraiński paszport Saakaszwilego - miał powiedzieć Łucenko.

 

14:16

Prokurator Generalny Ukrainy Jurij Łucenko powiedział, że zwolennicy Saakaszwilego powinni ponieść odpowiedzialność polityczną w związku z uniemożliwieniem dostarczenia na przesłuchanie byłego prezydenta Gruzji. Jego zdaniem odpowiedzialność polityczną powinni ponieść politycy, którzy "rozpoczęli kampanię przeciwko ukraińskiemu systemowi egzekwowania prawa".

 

14:07

Saakaszwili mówi, że zarzuty przeciwko niemu to "fake" i dodaje, że nigdy nie rozmawiał z Siergiejem Kurczenką, ukraińskim miliarderem, blisko związanym ze zbiegłym prezydentem Wiktorem Janukowiczem - relacjonuje z Kijowa dziennikarz Christopher Miller. - Jak do diabła miałbym znać tych ludzi? Kim oni są? To fake, to wszystko fake - powiedział były prezydent Gruzji.

Więcej o zarzutach » Prokuratura: Saakaszwili dostał pieniądze z Moskwy

 

14:00

"Zdajemy sobie sprawę z faktu, że Saakaszwili został zatrzymany, a protesty są w toku. Wzywamy wszystkie strony do deeskalacji napięcia i unikania przemocy. Dokładnie monitorujemy sytuację i oczekujemy, że wszelkie śledztwa zostaną przeprowadzone sprawnie i zgodnie z prawem ukraińskim" - zakomunikowała ambasada USA w Kijowie.

 

13:52

A tak wyglądało odbicie Saakaszwilego przez jego zwolenników.

 

13:45

Uwolniony Saakaszwili na czele tłumu swoich zwolenników.

13:30

Uwolniony przez zwolenników Micheil Saakaszwili udał się na czele tłumu ludzi w stronę parlamentu Ukrainy w Kijowie. Polityk oświadczył, że rozpoczyna proces wyzwolenia Ukrainy spod władzy prezydenta Petra Poroszenki.

- Idziemy do Rady (Najwyższej, czyli parlamentu - przyp. red.), gdzie będziemy domagać się impeachmentu prezydenta – przemawiał ze schodów kościoła rzymskokatolickiego pw. św. Aleksandra, obok którego znajduje się jego mieszkanie.

- Wzywam wszystkich do przyjścia na Majdan (Niepodległości, główny plac Kijowa - przyp. red.) i rozpoczęcia procesu uwolnienia kraju od Poroszenki i jego bandy! Nie mamy się czego obawiać, to niech oni boją się nas! – mówił Saakaszwili.

Aresztowanie Saakaszwilego

Rano Saakaszwili został wyprowadzony z domu, w którym mieszka w Kijowie i wsadzony do policyjnego samochodu. Przeciwko temu protestowali zgromadzeni tam zwolennicy byłego prezydenta. Na miejscu doszło do starć z policją.

- Saakaszwili usłyszał, że jest podejrzany o udział w działaniach zmierzających do obalenia władz państwowych – powiedział adwokat polityka Pawło Bohomazow, cytowany przez gazetą internetową „Ukrainska Prawda”.

Zwolennicy Saakaszwilego zablokowali samochód, którym policja starała się przewieźć go na komisariat. Zgromadzeni blokowali przejazd furgonetki własnymi ciałami oraz tarasowali ulicę pojazdami.

Po kilku godzinach Saakaszwili został uwolniony z rąk policji przez swoich zwolenników. Polityk wyszedł z policyjnej furgonetki, którą miał być odwieziony na komisariat. Obecna na miejscu policja nie interweniowała.

O akcji służb specjalnych poinformował w godzinach porannych współpracownik Saakaszwilego, były zastępca prokuratora generalnego Ukrainy Dawid Sakwarelidze.

„W domu Micheila Saakaszwilego wyważane są drzwi! Ulica Kostiolna (Kościelna) 7, m. 32. Zbieramy się! (w tym miejscu)” – napisał na Facebooku.

Saakaszwili uciekł przed policjantami na dach 8-piętrowej kamienicy, w której mieszka i – jak relacjonowały media – groził ścigającym go funkcjonariuszom, że z niego zeskoczy. W tym czasie znajdujący się w jego mieszkaniu policjanci nie dopuszczali do niego obrońców ani posłów, którzy przybyli na miejsce wydarzeń. Funkcjonariusze nie chcieli się przedstawić, ani wyjaśnić motywów swojego postępowania.

Rzeczniczka SBU Ołena Hitlanska oświadczyła mediom, że wydarzenia w mieszkaniu Saakaszwilego to „działania śledcze” prowadzone przez Prokuraturę Generalną Ukrainy w ramach postępowania karnego. Nie wyjaśniła jednak, czego dotyczy to postępowanie.

Saakaszwili, którego w lipcu prezydent Petro Poroszenko pozbawił ukraińskiego obywatelstwa, wraz ze swą partią Ruch Nowych Sił domaga się teraz m.in. wcześniejszych wyborów parlamentarnych i ustąpienia szefa państwa. W niedzielę zorganizował w Kijowie marsz na rzecz impeachmentu Poroszenki, w którym uczestniczyło kilka tysięcy osób.

Agencja Interfax poinformowała, ze prokurator generalny zdecydował o umieszczeniu nazwiska Saakaszwilego na liście poszukiwanych zbiegów.

- Wzywam mieszkańców Kijowa, by przyszli tu na akcję pokojową, żeby w sposób pokojowy wyjaśnić temu parlamentowi, że organy ustawodawcze Ukrainy przejęli złodzieje i bandyci – mówił Saakaszwili przed siedzibą ukraińskiego parlamentu.

- Odejdę stąd wraz z narodem ukraińskim wyłącznie jako zwycięzca. Drodzy kijowianie! W związku z tym, że ocaliliście mi dziś życie, od dziś należy ono do was – zwracał się Saakaszwili do około tysięcznego tłumu ludzi.

Pozostało 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
USA: Nieudane poszukiwania trzeciego kandydata na prezydenta
Polityka
Nie żyje pierwszy Żyd, który był kandydatem na wiceprezydenta USA
Polityka
Nowy sondaż z USA: Joe Biden wygrywa z Donaldem Trumpem. Jest jedno "ale"
Polityka
Afera na Węgrzech. W Budapeszcie protest przeciwko Viktorowi Orbánowi. "Zrezygnuj"
Polityka
Donald Trump reklamuje Biblię. Sprzedawaną za 59,99 dolarów