Władimir Putin powiedział jednak, że jego zdaniem Waszyngton mógł pozostać przy porozumieniu.

Przemawiając na Międzynarodowym Forum Ekonomicznym w Petersburgu, Putin podkreślił, że porozumienie z Paryża w 2015 roku było dobrym dokumentem, ale Rosja nie ratyfikowała go jeszcze, ponieważ oczekiwano na rozstrzygnięcie niektórych szczegółów technicznych. Zaznaczył także, że porozumienie jest dokumentem ramowym i że zacznie obowiązywać od 2021 roku. - Tak więc jeszcze mamy czas; jeśli wszyscy będziemy konstruktywnie pracować, możemy jeszcze się porozumieć - powiedział.

Rosja podpisała porozumienie paryskie razem z innymi państwami w 2015 roku. W zeszłym roku zapowiadała, że kroki w kierunku ratyfikacji zostaną podjęte w latach 2019-20.

Prezydent Donald Trump ogłosił wczoraj, że USA wycofają się z paryskiego porozumienia klimatycznego z 2015 roku, co jest spełnieniem jego obietnicy, że będzie przedkładał interesy amerykańskich pracowników i konsumentów nad inne.

Decyzję Donalda Trumpa skrytykował między innymi prezydent Francji Emmanuel Macron, premier Wielkiej Brytanii Theresa May oraz kanclerz Niemiec Angela Merkel. - Dziś wieczorem Stany Zjednoczone odwróciły się od świata, ale Francja nie odwróci się od Amerykanów - mówił o decyzji amerykańskiego prezydenta Emmanuel Macron.