Pochodząca z zachodniej Szkocji Caroline Santos odpowiadała na uwagę Robinsona (prawdziwe imię Stephen Yaxely-Lennon), który pochwalił się, że jego stronę na Facebooku odwiedziło 4 miliony internautów w przeciągu tygodnia.
"Państwo uczyniło go wrogiem - zobaczcie teraz, co się dzieje. Kiedy wreszcie państwo nauczy się słuchać osób przejętych rosnącym rakiem Islamu?" - napisała Santon, cytując tweet Robinsona.
Później Carolina Santos tłumaczyła gazecie The Independent, że "jest oczywiste", iż jej przesłanie odnosi się do radykalnego Islamu, a nie wszystkich wyznawców.
- To był sposób wyrażenia się. Nie miałam na myśli ćwierci ludności świata, słowo "rak" nie powinno być traktowane literalnie.