Szaked opowiedziała się też za współpracą pomiędzy Izraelem a Kurdami widząc w niej okazję do osłabienia rywali tego kraju w regionie.
- Musimy wzywać do stworzenia niepodległego Kurdystanu, który oddzieli Iran od Turcji i który będzie przyjacielem Izraela - przekonywała Szaked cytowana przez "Times of Israel". Według niej niepodległy Kurdystan powinien graniczyć z Turcją, Izraelem i Irakiem.
Według Szaked izraelski rząd powinien poczynić kroki mające na celu "naprawienie dziejowej sprawiedliwości - faktu, że Kurdowie są największym narodem bez państwa. Przypomniała też, że Kurdowie są ludem z tysiącletnią historią.
- Kurdowie, podobnie jak Żydzi, walczą z islamskim ekstremizmem w regionie, są więc dla nas partnerami - mówiła Szaked. - Mamy też wspólny cel: zatrzymać Daesh - dodała.
Za stworzeniem niepodległego Kurdystanu opowiadał się już w 2014 roku premier Izraela Benjamin Netanjahu.