Wyizolowanie od ludzi, jest zdaniem Czarneckiego, głównym powodem wyborczej porażki Platformy Obywatelskiej. Europoseł uważa, że Polacy mieli dość straszenia PiS-em.
Czarnecki skomentował również wczorajszą demonstrację zorganizowaną przez Komitet Obrony Demokracji. - Obywatele mają prawo do protestów, pan Petru ośmiesza się mówiąc, że to może ostatnia taka demonstracja - mówił w TVN24 polityk PiS.
- Nie ma żadnych powodów, żeby mówić, że demokracja jest w Polsce zagrożona, eksportować to na zewnątrz do instytucji międzynarodowych - dodał.
Obecny w studiu Adam Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej powiedział, że porównania wypowiedzi Jarosława Kaczyńskiego do języka III Rzeczy jest słuszne. - Od czasów kampanii prezydenckiej, przez parlamentarną kończąc na czasach krótkich, ale jakże dobitnych rządów obecnego prezydenta i PiS-u non stop od rana do nocy słyszymy pogróżki. W niektórych przypadkach przerodziły się w rękoczyny - mówił europoseł.
Zdaniem Szejnfelda niektóre hasła, które pojawiały się na dzisiejszym marszu PiS były gorsze od pogróżek.