Kosiniak-Kamysz: Zmiany w ustawie o TK? Błąd

PSL był podzielony w sprawie głosowania nad zmianami w ustawie o Trybunale Konstytucyjnym. Ja nie byłem wtedy parlamentarzystą - w ten sposób Władysław Kosiniak-Kamysz, prezes PSL odpowiedział na pytanie czy koalicja PO-PSL powinna przeprosić za zmiany jakich dokonała w ustawie o TK.

Aktualizacja: 01.12.2015 06:43 Publikacja: 01.12.2015 06:31

Kosiniak-Kamysz: Zmiany w ustawie o TK? Błąd

Foto: Fotorzepa, Jerzy Dudek

- Pewnie było za mało dyskusji o tej sprawie. Źle się stało, że dokonano takiego a nie innego wyboru - ocenił czerwcowe zmiany w ustawie o TK szef PSL. - Jeżeli przyznanie się do błędu miałoby ułatwić kompromis nie należy go wykluczać. Trzeba uporządkować ład konstytucyjny w Polsce - dodał.

Czy PSL zgłosi kandydata na sędziego TK w wyborach sędziów, jakich 2-3 grudnia ma dokonać Sejm (wcześniej Sejm uchwałą unieważnił uchwałę o wyborze pięciu sędziów TK podjętą przez Sejm poprzedniej kadencji). - Jeśli po rozmowach u prezydenta Andrzeja Dudy doszłoby do kompromisu, to tak - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.

- Wierzę, że prezydent nie robi konsultacji z partiami w tej sprawie dla samego ich odbycia - podkreślił prezes PSL.

Kosiniak-Kamysz był też pytany o wniosek PO w sprawie odwołania marszałka Sejmu Marka Kuchcińskiego. - Padł on w emocjach, moim zdaniem za szybko. To nie jest czas na taki wniosek - stwierdził.

Sejm poprzedniej kadencji - przy sprzeciwie PiS - wybrał pięciu nowych sędziów TK 8 października. Trzej sędziowie zostali wybrani w miejsce tych, których kadencja wygasała 6 listopada, czyli w trakcie kadencji poprzedniego Sejmu; dwaj pozostali - w miejsce sędziów, których kadencja wygasa 2 i 8 grudnia, czyli w trakcie kadencji obecnego Sejmu. Wybrani w październiku sędziowie nie zostali dotychczas zaprzysiężeni przez prezydenta Andrzeja Dudę, co jest konieczne, by mogli orzekać.

3 grudnia TK ma zbadać przyjętą w czerwcu ustawę o TK - która była podstawą wyboru pięciu sędziów z 8 października. Wniosek taki pierwotnie złożyli posłowie PiS, który później wycofali, bo zdecydowali się na nowelizację ustawy. Wniosek ponowili posłowie PO i PSL. Do ich wniosku przyłączył się RPO Adam Bodnar, w zakresie kwestionującym przepis, na którego mocy Sejm wybrał następców dwóch sędziów, których kadencja kończy się w grudniu.

Prokurator Generalny w stanowisku dla TK uznał, że niekonstytucyjny jest zapis ustawy o TK, który umożliwił poprzedniemu Sejmowi wybór dwóch sędziów TK w miejsce tych, których kadencje mijają w kadencji obecnego Sejmu. Spośród 12 zaskarżonych zapisów ustawy zastępca prokuratora generalnego Andrzeja Seremeta prok. Robert Hernand zakwestionował jeden i tylko w zakresie, w jakim zastosowano go do zgłoszenia kandydata w miejsce sędziego, którego kadencja upływa w czasie następnej kadencji Sejmu.

- Pewnie było za mało dyskusji o tej sprawie. Źle się stało, że dokonano takiego a nie innego wyboru - ocenił czerwcowe zmiany w ustawie o TK szef PSL. - Jeżeli przyznanie się do błędu miałoby ułatwić kompromis nie należy go wykluczać. Trzeba uporządkować ład konstytucyjny w Polsce - dodał.

Czy PSL zgłosi kandydata na sędziego TK w wyborach sędziów, jakich 2-3 grudnia ma dokonać Sejm (wcześniej Sejm uchwałą unieważnił uchwałę o wyborze pięciu sędziów TK podjętą przez Sejm poprzedniej kadencji). - Jeśli po rozmowach u prezydenta Andrzeja Dudy doszłoby do kompromisu, to tak - zapowiedział Kosiniak-Kamysz.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Polityka
Zbigniew Ziobro chce stanąć przed komisją ds. Pegasusa. „Nawet w stanie paliatywnym”
Polityka
To koniec Trzeciej Drogi? PSL rozważa propozycję innej koalicji politycznej
Polityka
Tusk po konsultacjach ze Szmyhalem: Posunęliśmy się krok do przodu
Polityka
Marek Jakubiak: Najazd na dom Zbigniewa Ziobry. Mieszkanie posła to poseł
Polityka
Jacek Sutryk: Rafał Trzaskowski zwycięzcą debaty w Warszawie. To czołówka samorządowa