To już pewne. Nie będzie jednolitego podatku, czyli połączenia PIT ze składkami na ubezpieczenie społeczne i zdrowotne. Według wicepremiera Mateusza Morawieckiego decyzja zapadła po rozpatrzeniu wszelkich „za" i „przeciw".
Na łamach „Rzeczpospolitej" wskazywaliśmy wiele problemów, jakie mogą przynieść planowane przez rząd rozwiązania – np. zniesienie stawki liniowej spowodowałoby ucieczkę firm za granicę.
– Nie będzie powrotu do koncepcji jednolitego podatku, nie prowadzimy żadnych prac w tym zakresie. Oznacza to, że podatki dochodowe rozliczamy na dotychczasowych zasadach, w tym 19-proc. podatek liniowy – mówi Łukasz Świerżewski, rzecznik MF.
Część ekonomistów jest trochę zawiedziona rezygnacją z jednolitego podatku. Miał bowiem np. obniżyć nadmierny dziś klin podatkowy przy niskich dochodach, który zachęca do pracy w szarej strefie.
Jednak przedsiębiorcy cieszą się z decyzji Komitetu Ekonomicznego Rady Ministrów. I wskazują na inne konieczne zmiany w podatkach, głównie uproszczenie systemu i zlikwidowanie licznych wyjątków od reguł.