Ekspert przypomniał, że do tej pory, pracodawca też miał obowiązek przesłania fiskusowi „papierowego" PIT do końca stycznia. Przyznał, że dla niektórych nowy obowiązek może być trochę uciążliwy, ale można to uporządkować i termin jest racjonalny.
Odnosząc się do funkcji nowego portalu, który od 15 lutego będzie mógł rozliczyć PIT za podatnika Bączyk oświadczył, że z tej usługi mogą skorzystać pracownicy, którzy mają jedno źródło przychodu i nie mają prawa do ulg.
O takiej możliwości powinni jednak zapomnieć pracownicy oddelegowani do pracy za granicę oraz tacy, którzy mają wiele różnych źródeł przychodu.
Bączyk zwrócił też uwagę na zmianę dotyczącą wspólnego rozliczenia małżonków.
- Do tej pory, jeśli oświadczenie o wspólnym rozliczeniu zostało złożone po terminie, możliwość takiego rozliczenia przepadała – mówił.