Dom letniskowy może dać ulgę mieszkaniową w PIT

Sprzedawca nieruchomości nie zapłaci podatku, jeśli przeznaczy pieniądze na cele mieszkaniowe. A nie rekreacyjne.

Aktualizacja: 07.08.2020 17:36 Publikacja: 07.08.2020 07:42

Dom letniskowy może dać ulgę mieszkaniową w PIT

Foto: Adobe Stock

Epidemia koronawirusa spowodowała, że wiele osób zdecydowało się na przenosiny za miasto. Sprzedały swoje dotychczasowe lokum i zainwestowały w nowe. Mamy dla nich dobrą wiadomość: nie zapłacą podatku od dochodu ze zbycia mieszkania także wtedy, gdy pieniądze przeznaczą na domek letniskowy. Byleby służył im do mieszkania, a nie jedynie do rekreacji.

Skarbówka potwierdza to w interpretacjach. Oto przykłady. Kobieta sprzedała nieruchomość i chce przeznaczyć pieniądze na budowę domu. W planie zagospodarowania przestrzennego będzie oznaczony jako dom letniskowy całoroczny. Kobieta podkreśla jednak, że nie będzie spełniał funkcji rekreacyjnych, ma jej służyć do mieszkania (przez cały rok).

Decyduje używanie

Co na to fiskus? Podkreślił, że przy ocenie prawa do zwolnienia z PIT istotne jest, czy w domku będą zaspokajane potrzeby mieszkaniowe czy tylko rekreacyjne. Powołał się na orzecznictwo sądowe, zgodnie z którym dom letniskowy może być zaliczony do kategorii budynków mieszkalnych, jeśli służy zaspokajaniu potrzeb mieszkaniowych właściciela i jego bliskich. Inaczej będzie, gdy jest wykorzystywany jedynie w celach wypoczynkowych, sezonowo.

Reasumując, skoro kobieta twierdzi, że domek ma jej służyć do całorocznego mieszkania, może skorzystać z podatkowej ulgi.

Z pytaniem do fiskusa wystąpił też mężczyzna, który pieniądze ze sprzedaży nieruchomości chce przeznaczyć na generalny remont domku letniskowego. Zamierza w nim mieszkać przez cały rok, dlatego musi m.in. wymienić ogrzewanie (z kominkowego na opałowo-elektryczne), pokryć dach, zrobić nowe drzwi, okna, podłogi, kanalizację.

Czy te wydatki uprawniają go do zwolnienia z PIT? Tak, są to bowiem wydatki na własne cele mieszkaniowe.

Kolejna sprawa: kobieta kupiła domek określony w dokumentacji jako letniskowy, który zgodnie z wypisem z rejestru gruntów znajduje się na terenach rekreacyjno-wypoczynkowych. Posiada on jednak wszystkie niezbędne instalacje i nadaje się do całorocznego zamieszkania. Kobieta podkreśla, że w domku przebywa na stałe i ma w nim swoje centrum życiowe. Zrealizowała więc cel ulgi – przyznał fiskus.

Problem z altankami

– Dla skarbówki nie są najważniejsze formalne aspekty, takie jak zapisy w planie zagospodarowania przestrzennego, ale faktyczne wykorzystywanie domku – mówi Grzegorz Gębka, doradca podatkowy w kancelarii GTA. – Problem może pojawić się przy nabyciu altanki położonej na terenie rodzinnego ogrodu działkowego. Z przepisów wynika, że nie można w niej mieszkać, jest przeznaczona tylko do rekreacji. Wydaje się więc, że nie spełnia warunku podatkowej ulgi – dodaje ekspert.

Przypomnijmy, że sprzedawca nieruchomości musi wyliczyć dochód z transakcji i zapłacić od niego 19-proc. podatek. Chyba że pozbywa się jej po pięciu latach od zakupu. Jeśli do sprzedaży doszło szybciej, pozostaje mu przeznaczenie pieniędzy, w ciągu trzech lat, na cele mieszkaniowe.

Epidemia koronawirusa spowodowała, że wiele osób zdecydowało się na przenosiny za miasto. Sprzedały swoje dotychczasowe lokum i zainwestowały w nowe. Mamy dla nich dobrą wiadomość: nie zapłacą podatku od dochodu ze zbycia mieszkania także wtedy, gdy pieniądze przeznaczą na domek letniskowy. Byleby służył im do mieszkania, a nie jedynie do rekreacji.

Skarbówka potwierdza to w interpretacjach. Oto przykłady. Kobieta sprzedała nieruchomość i chce przeznaczyć pieniądze na budowę domu. W planie zagospodarowania przestrzennego będzie oznaczony jako dom letniskowy całoroczny. Kobieta podkreśla jednak, że nie będzie spełniał funkcji rekreacyjnych, ma jej służyć do mieszkania (przez cały rok).

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Konsumenci
Uwaga na truskawki z wirusem i sałatkę z bakterią. Ostrzeżenie GIS
Praca, Emerytury i renty
Wolne w Wielki Piątek - co może, a czego nie może zrobić pracodawca
Sądy i trybunały
Pijana sędzia za kierownicą nie została pouczona. Sąd czeka na odpowiedź SN
Sądy i trybunały
Manowska pozwała Bodnara, Sąd Najwyższy i KSSiP. Żąda dużych pieniędzy
Konsumenci
Bank cofa się w sporze z frankowiczami. Punkt dla Dziubaków