Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną wójta gminy, który uważał, że Najwyższa Izba Kontroli (NIK) w pewnych okolicznościach powinna płacić podatek od nieruchomości według najwyższych stawek jak przy działalności gospodarczej.
Chodziło o ośrodki szkoleniowo-wypoczynkowe NIK. We wniosku o interpretację Izba wyjaśniła, że jako zarządca trwały włada nieruchomością, na której posadowione są budynki. NIK prowadzi w nich m.in. ośrodek szkoleniowy. Przy czym w ewidencji funkcja wszystkich budynków została oznaczona jako „inne niemieszkalne". Z wniosku wynikało, że obiekty ośrodka są wykorzystywane przede wszystkim do zadań ustawowych polegających na szkoleniu jej pracowników oraz organizowaniu aplikacji kontrolerskiej.
NIK chciała się upewnić, czy i jak powinna opodatkować grunty i obiekty wchodzące w skład ośrodka szkoleniowego. Sama była przekonana, że nie musi płacić podatku od nieruchomości według stawek jak dla związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Czytaj także:
Podatek od nieruchomości: gminy zaniedbują główne źródło dochodów