Podatek od ciężarówek gmina będzie mogła obniżyć

W przyszłym roku przedsiębiorcy mogą zapłacić niższy podatek od środków transportowych. Ale właściciele niektórych autobusów przekażą fiskusowi więcej.

Publikacja: 28.09.2015 07:00

Podatek od ciężarówek gmina będzie mogła obniżyć

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Początek 2016 r. może w wielu gminach oznaczać zmiany dla firm użytkujących ciężarówki. Spadnie bowiem górny pułap podatku od środków transportowych.

Przyczyną obniżki jest deflacja. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych przewiduje bowiem indeksację górnego pułap stawek zależnie od wskaźnika wzrostu cen. A że te, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszym półroczu 2015 r. nie wzrosły, ale spadły o 1,2 proc., to i górny pułap stawek podatku też spadnie.

Nową wysokość maksymalnych pułapów stawek przyniosło obwieszczenie ministra finansów z 5 sierpnia 2015 r. (Monitor Polski z 2015 r., poz. 735). Tu podajemy jedynie wybrane zmiany stawek spośród określonych w tym obwieszczeniu.

Konkretna wysokość podatku zależy od uchwał rad gmin, podejmowanych i ogłaszanych zwykle pod koniec roku kalendarzowego. Jeżeli zatem dana gmina stosowała dotychczas maksymalne stawki tego podatku, to będzie je musiała obniżyć. Jednak w wielu przypadkach stawki te są dziś niższe od maksymalnych. Na przykład w Warszawie od ciężarówek o dopuszczalnej masie całkowitej (DMC) od 3,5 do 5,5 tony stawka wynosi dziś 545 zł, choć maksymalny pułap wynosi 821,45 zł. W Poznaniu dla ekologicznych ciężarówek w tej klasie stawkę obniżono nawet do 250 zł. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych daje bowiem samorządom prawo do różnicowania stawek podatku na autobusy i niektóre pojazdy transportowe w zależności od wpływu na środowisko naturalne, rok produkcji albo liczbę miejsc do siedzenia.

Niższe pułapy

Nowy limit podatku dla samochodów ciężarowych o DMC 3,5–5,5 tony wyniesie w przyszłym roku 811,60 zł. W przedziale 5,5–9 ton zamiast 1370,38 zł zapłacimy co najwyżej 1353,94 zł. Od samochodów o DMC 9–12 ton, dla których dzisiejszy pułap podatku to 1644,45 zł, wyniesie on nie więcej niż 1624,72 zł. Pojazdy większe, o DMC 12 ton i większej, będą podlegały stawce co najwyżej 3100,42 zł (dziś 3138,07 zł).

Stawka maksymalna dla ciągników siodłowych lub balastowych, przystosowanych do ciągnięcia zespołu pojazdów o całkowitej masie 3,5–12 ton spadnie z 1918,50 zł do 1895,48 zł. W przypadku ciągników większych, potrafiących ciągnąć zespół pojazdów ważących łącznie powyżej 12 ton, stawka wyniesie najwyżej 2425,51 zł lub 3138,07 zł (zależnie od tego, czy całkowita masa zespołu pojazdów jest mniejsza lub większa od 36 ton).

Inaczej klasyfikowane

Stawki podatku od autobusów w zasadzie się nie zmienią, chociaż te pojazdy będą nieco inaczej klasyfikowane. Dziś autobusy o liczbie miejsc do siedzenia (poza miejscem dla kierowcy) mniejszej niż 30 podlegają stawce 1918,50 zł. Od takich, które mają 30 miejsc i więcej, należy się podatek w wysokości 2425,51 zł.

Stawki te pozostaną bez zmian, ale inny będzie próg liczby miejsc kwalifikujących do płacenia wyższej stawki. Otóż tę niższą przedsiębiorcy zapłacą od autobusów, które mają mniej niż 22 miejsca, natomiast wyższą od tych, które mają 22 miejsca i więcej. Podwyżka podatków może zatem dotyczyć właścicieli autobusów, które mają od 22 do 29 miejsc.

Zmianę tę rząd uzasadniał koniecznością dostosowania podziału klas autobusów do obowiązujących przepisów w zakresie homologacji typu takich pojazdów. Stosuje się w nich bowiem podział autobusów na te z liczbą miejsc mniejszą niż 22 poza kierowcą oraz te z liczbą miejsc równą lub większą niż 22. Ustawodawca uznał, że obowiązujący dziś podział na autobusy do 30 miejsc i autobusy o liczbie miejsc równej lub wyższej niż 30 ma sztuczny charakter.

W dwóch ratach

Reguły płatności podatku nie zmieniły się. Warto jednak przypomnieć, że podatek od środków transportowych jest zasadniczo płatny na rzecz gminy w dwóch ratach: do 15 lutego i do 15 września każdego roku. Jeśli jednak pojazd został zarejestrowany od 1 lutego do 30 sierpnia, to pierwszą ratę płaci się w ciągu 14 dni od dnia następującego po dniu rejestracji, a drugą do 15 września. Jeśli natomiast pojazd zarejestrowano 31 sierpnia lub później, to trzeba uiścić podatek w ciągu 14 dni od dnia następującego po dniu rejestracji. Wysokość podatku jest ustalana proporcjonalnie do liczby miesięcy, w których użytkowano zarejestrowany pojazd.

Identyczne terminy obowiązują w zakresie składania deklaracji na podatek od środków transportowych. Rada gminy może swoją uchwałą umożliwić składanie takich deklaracji w formie elektronicznej.

Początek 2016 r. może w wielu gminach oznaczać zmiany dla firm użytkujących ciężarówki. Spadnie bowiem górny pułap podatku od środków transportowych.

Przyczyną obniżki jest deflacja. Ustawa o podatkach i opłatach lokalnych przewiduje bowiem indeksację górnego pułap stawek zależnie od wskaźnika wzrostu cen. A że te, według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszym półroczu 2015 r. nie wzrosły, ale spadły o 1,2 proc., to i górny pułap stawek podatku też spadnie.

Pozostało 88% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów