Jak się dowiedziała „Rzeczpospolita", ustawa o podatku od sprzedaży detalicznej ma być znowelizowana w ten sposób, by miał on zastosowanie do przychodów z handlu osiągniętych dopiero od 1 lipca 2020 r. Gdyby nie znowelizowano ustawy, to już w styczniu 2020 r. sklepy, które przekroczyły 17 mln zł obrotów, byłyby zobowiązane do płacenia tej daniny.
Ustawa teoretycznie obowiązuje od 1 września 2016 r., ale kilkakrotnie przesuwano jej faktyczne skutki za sprawą sporu polskiego rządu z Komisją Europejską. Komisja zarzucała bowiem, że podatek ten narusza unijne reguły pomocy publicznej. Chodziło o to, że nieobciążone tym podatkiem mniejsze sklepy byłyby faworyzowane wobec większych płacących nową daninę, czyli korzystałyby – jak twierdziła Komisja – ze swoistej formy pomocy publicznej.
Czytaj też:
Podatek od supermarketów w zawieszeniu do połowy 2020 r.
Podatek od sprzedaży detalicznej - podwójny ciężar dla handlowców