Podatek od sprzedaży detalicznej (taka jest ustawowa nazwa podatku od dużych sklepów) formalnie obowiązuje od 1 stycznia 2016 r., ale polski rząd kilkakrotnie odkładał jego wprowadzenie. Ostatecznie wprowadzono go od 1 stycznia 2021 r. Dotyczy sprzedaży towarów na rzecz konsumentów, a płacą go sklepy, które przekroczą 17 mln zł obrotu miesięcznie. Stawka podatku wynosi 0,8 proc. przychodu. Gdy sklep zainkasuje ponad 170 mln zł miesięcznie, płaci podatek w wysokości 1,4 proc. nadwyżki ponad tę kwotę.
Według Renaty Juszkiewicz, prezes Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, skutkiem podatku handlowego będzie presja na wzrost cen detalicznych oraz ograniczenie dostępności części asortymentu dla klientów. Zauważa ona też, że obecny czas jest trudny dla branży i nie powinno się jej gnębić nowymi obciążeniami. – Mamy dziś do czynienia z problemem podwyższonej inflacji, zmianą struktury popytu w handlu poprzez odpływ klientów do sklepów online, a także obniżoną rentownością sklepów, potęgowaną zakazem handlu w niedziele i święta – wylicza Renata Juszkiewicz.
Problem mediów
Równocześnie TSUE wydał wyrok w sprawie podatku od reklam wprowadzonego na Węgrzech w 2014 roku. Miały go płacić firmy, które publikują reklamy, w tym prasa. Podstawę opodatkowania stanowił obrót netto uzyskany w danym roku podatkowym z publikacji reklam, do którego stosuje się stawki progresywne wynoszące od 0 do 50 proc. dla poszczególnych przedziałów obrotu. Po zastrzeżeniach Komisji Europejskiej (także dotyczących niedozwolonej pomocy publicznej) rząd węgierski zawiesił ten podatek.
Trybunał uznał jednak, że mechanizm obliczania węgierskiego podatku nie narusza norm unijnych. Sędziowie posłużyli się podobnymi argumentami co w przypadku polskiego podatku handlowego: nie powstała tu korzyść dla jednych przedsiębiorców, która dyskryminowałaby drugich.
Wyrok TSUE jest ostateczny i kończy kilkuletni spór między władzami Polski i Węgier z jednej strony a Komisją Europejską z drugiej. – W konsekwencji, jest niemal pewne, iż Ministerstwo Finansów nie wycofa się z poboru podatku od sprzedaży detalicznej, który obowiązuje od stycznia 2021 r. – sugeruje Mieczysław Gonta, doradca podatkowy i partner w PwC. Wskazuje on, że podatnicy powinni dokonać analizy, co podlega opodatkowaniu i jak liczyć podatek od sprzedaży detalicznej.
O perspektywach wprowadzania i likwidowania podatków sektorowych w Polsce dyskutowali we wtorek uczestnicy debaty zorganizowanej przez rzecznika małych i średnich przedsiębiorstw oraz „Rzeczpospolitą".