MF: wspólnicy spółek komandytowych zapłacą podatek od udziału w zysku

Skarbówka chce od biznesu dodatkowy podatek. Sposób jego wprowadzenia budzi kontrowersje.

Aktualizacja: 23.12.2020 05:57 Publikacja: 22.12.2020 19:52

MF: wspólnicy spółek komandytowych zapłacą podatek od udziału w zysku

Foto: Adobe Stock

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej" potwierdziło, że od przyszłego roku wspólnicy spółek komandytowych zapłacą podatek od przychodu z tytułu udziału w zyskach osób prawnych. Chociaż spółka komandytowa nie jest osobą prawną. Ministerstwu to jednak nie przeszkadza. Twierdzi, że taka klasyfikacja przychodów wynika z umiejscowienia nowych przepisów i przyjętych w nich definicji.

Jest jeden, będą dwa

Obecnie w spółce komandytowej podatek płaci się tylko raz: od dochodu z działalności przypadającego na wspólnika. Może to być liniowy 19 proc. PIT, korzystny dla tych, którzy mają przynajmniej 100 tys. zł dochodu rocznie. W przyszłym roku wszystko się zmieni. Spółka komandytowa stanie się podatnikiem CIT. Zapłaci więc podatek od swojego dochodu. Jeśli jest małym podatnikiem albo rozpoczyna działalność będzie to 9 proc. Jeśli nie, danina wyniesie 19 proc. Następnie wspólnicy będą musieli podzielić się z fiskusem swoim zyskiem.

Jak ten zysk opodatkować? – Przepisy nie dają jasnej odpowiedzi – mówi Tomasz Piekielnik, doradca podatkowy, właściciel kancelarii Piekielnik Business Consulting. Opowiada, że zadzwonił w tej sprawie do Krajowej Informacji Skarbowej. Powiedziano mu, że wypłacone wspólnikowi kwoty to przychód z tytułu udziału w zyskach osób prawnych. Dlaczego, przecież spółka komandytowa nie jest i nie stanie się osobą prawną? – Na to pytanie konsultanci nie potrafili już odpowiedzieć. Nie byli też w stanie podać podstawy prawnej takiej kwalifikacji przychodu z zysku – opowiada Tomasz Piekielnik.

Czytaj także:

Podatki 2021: Spółki komandytowe. Jak uciec fiskusowi

Zapytaliśmy więc o to Ministerstwo Finansów. Odpowiedziało, że po uzyskaniu statusu podatnika CIT spółki komandytowe będą traktowane analogicznie jak spółki z o.o. i akcyjne. Ich wspólnicy zaś analogicznie jak udziałowcy lub akcjonariusze tych spółek.

Z czego to wynika? Z umiejscowienia przepisów nadających spółce komandytowej status podatnika. Konkretnie chodzi o art. 1 ust. 3 ustawy CIT, który stanowi, że przepisy tej ustawy mają zastosowanie także do spółek komandytowych. A także z przyjętych w art. 4a ustawy o CIT oraz art. 5a ustawy o PIT definicji. Chodzi zwłaszcza o definicję „spółki" oraz „udziału w zyskach osób prawnych", które obejmują również spółkę komandytową oraz udział w zysku takiej spółki.

– Wprowadzenie spółki komandytowej do definicji „spółki" nie powoduje, że nagle stała się osobą prawną, a jej wspólnicy uzyskują przychód z udziału w zysku osoby prawnej. Stanowisko Ministerstwa Finansów to pogwałcenie wszelkich reguł wykładni, nie można w ten sposób naprawiać złych przepisów – komentuje Tomasz Piekielnik.

– Zastosowana przez ustawodawcę technika legislacyjna jest bardzo kontrowersyjna – potwierdza Grzegorz Szysz, doradca podatkowy, partner w Grant Thornton. Dodaje, że wrzucenie wszystkich przychodów do jednego worka powoduje liczne wątpliwości praktyczne. Choćby takie, czy wspólnicy spółki komandytowej, którymi są spółki kapitałowe, będą mogli korzystać z tzw. zwolnienia dywidendowego. Przecież spółka komandytowa nie wypłaca dywidendy.

– Ta wątpliwość była zgłaszana na etapie konsultacji publicznych. Wtedy Ministerstwo Finansów twierdziło, że zwolnienie dywidendowe obejmuje też wypłaty ze spółki komandytowej. Nie wiadomo jednak, jak podejdą do tego urzędy skarbowe – mówi Grzegorz Szysz.

To niejedyna wątpliwość.

– Nie wiadomo choćby, jak rozliczać zaliczki na poczet zysku pobierane w trakcie roku, problemy będą też przy odliczaniu wcześniejszych strat wspólników – mówi Tomasz Piekielnik.

Komplementariusz odliczy

Grzegorz Szysz podkreśla, że po zmianie przepisów spółki komandytowe będą pełniły funkcję płatnika. Od wypłaconego zysku muszą pobrać

19-proc. podatek i odprowadzić go do urzędu. Przypomina też o ulgach dla wspólników. Otóż komplementariusz odliczy od swojej daniny podatek dochodowy odprowadzony przez spółkę. Z kolei komandytariusz może nie płacić podatku od 50 proc. swoich przychodów, nie więcej niż 60 tys. zł rocznie z jednej spółki. Ta ulga ma jednak bardzo trudne do spełnienia warunki.

Nowe zasady rozliczenia mają obowiązywać od 1 stycznia 2021 r. Spółki komandytowe mogą postanowić jednak, że staną się podatnikiem CIT dopiero 1 maja.

Jeszcze obowiązują stare zasady

Obecnie przekazywane wspólnikom zyski spółki komandytowej są nieopodatkowane. Od przyszłego roku trzeba będzie się nimi podzielić ze skarbówką. Jak rozliczyć zyski wypracowane przed przejściem na rozliczenie CIT, czyli przed 1 stycznia albo 1 maja 2021 r. (spółka może wybrać datę)? Na obecnie obowiązujących zasadach. Nie podlegają więc opodatkowaniu. Wskazuje na to chociażby przepis przejściowy do nowelizacji (DzU z 2020 r., poz. 2123). Chodzi o art. 13 ust. 1. Wynika z niego, że do dochodów wspólników uzyskanych z udziału w zyskach, osiągniętych przez spółkę przed dniem, w którym stała się podatnikiem CIT, stosuje się obowiązujące przed tym dniem przepisy. Tak więc zyski spółki komandytowej wypracowane do czasu uzyskania przez nią statusu podatnika CIT nie są opodatkowane. Bez względu na moment ich wypłaty. Szerzej na ten temat pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 9 grudnia br. Wypowiadający się eksperci argumentowali, że opodatkowanie zysków wypracowanych przed zmianą reguł rozliczenia naruszałoby zasadę pewności prawa.

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi na pytanie „Rzeczpospolitej" potwierdziło, że od przyszłego roku wspólnicy spółek komandytowych zapłacą podatek od przychodu z tytułu udziału w zyskach osób prawnych. Chociaż spółka komandytowa nie jest osobą prawną. Ministerstwu to jednak nie przeszkadza. Twierdzi, że taka klasyfikacja przychodów wynika z umiejscowienia nowych przepisów i przyjętych w nich definicji.

Jest jeden, będą dwa

Pozostało 92% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
ZUS
ZUS przekazał ważne informacje na temat rozliczenia składki zdrowotnej
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Prawo karne
NIK zawiadamia prokuraturę o próbie usunięcia przemocą Mariana Banasia
Aplikacje i egzaminy
Znów mniej chętnych na prawnicze egzaminy zawodowe
Prawnicy
Prokurator Ewa Wrzosek: Nie popełniłam żadnego przestępstwa
Prawnicy
Rzecznik dyscyplinarny adwokatów przegrał w sprawie zgubionego pendrive'a