Zmiany podatkowe dla spółek 2021: unikanie opodatkowania a przekształcenie spółki komandytowej

Do spółek komandytowych, które się przekształcą, fiskus będzie mógł zastosować generalną klauzulę unikania opodatkowania. I to wstecz.

Publikacja: 20.12.2020 21:34

Zmiany podatkowe dla spółek 2021: unikanie opodatkowania a przekształcenie spółki komandytowej

Foto: Adobe Stock

W przepisach zakładających objęcie spółek komandytowych CIT ustawodawca ukrył broń atomową na podatników. Jak wyjaśnia Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL, to art. 16 nowelizacji, z którego wynika, że fiskus nie będzie stosował generalnej klauzuli unikania opodatkowania, ale tylko do tych spółek komandytowych, które po Nowym Roku zostaną podatnikami CIT.

– Komunikat jest jasny: jeśli nie zdecydujecie się np. na przekształcenia, żeby nie wpaść w podwójne opodatkowanie, czyli zostaniecie podatnikami CIT, to nie będziemy was sprawdzać pod kątem klauzuli. W pozostałych przypadkach klauzula będzie mogła być użyta – wyjaśnia ekspert.

Czytaj także: Zmiany podatkowe dla spółek 2021

Zagrożenie jest poważne, bo jak podkreśla ekspert, otwiera drogę do kwestionowania rozliczeń za pięć lat wstecz, tj. nieprzedawniony okres.

– W spółkach komandytowych, które zdecydują się na przekształcenia np. w spółkę jawną czy partnerską, żeby utrzymać opodatkowanie tylko PIT, fiskus będzie mógł przy pomocy klauzuli wykazywać, że ich utworzenie mogło mieć sztuczny charakter tylko po to, żeby uzyskać korzyść podatkową, szczególnie gdy wcześniejszą formą prawną była spółka z o.o. W konsekwencji będzie mógł zażądać podatku od nieopodatkowanych zgodnie z ówczesnymi przepisami wcześniejszych wypłat dywidend – podkreśla Michał Wojtas.

Na celowniku fiskusa mogą znaleźć się wszyscy podatnicy, którzy po Nowym Roku zdecydują się na odejście od spółki komandytowej.

– To pierwszy w historii przypadek, gdy ustawodawca traktuje jakąś grupę podatników jako potencjalnych oszustów podatkowych. I choć jest to absurd, fiskus będzie mógł zarzucać wspólnikom spółek komandytowych, że ich firma była sztucznym tworem optymalizacyjnym i to za okres na długo sprzed zmiany przepisów – mówi Michał Wojtas.

W przepisach zakładających objęcie spółek komandytowych CIT ustawodawca ukrył broń atomową na podatników. Jak wyjaśnia Michał Wojtas, doradca podatkowy, wspólnik w kancelarii EOL, to art. 16 nowelizacji, z którego wynika, że fiskus nie będzie stosował generalnej klauzuli unikania opodatkowania, ale tylko do tych spółek komandytowych, które po Nowym Roku zostaną podatnikami CIT.

– Komunikat jest jasny: jeśli nie zdecydujecie się np. na przekształcenia, żeby nie wpaść w podwójne opodatkowanie, czyli zostaniecie podatnikami CIT, to nie będziemy was sprawdzać pod kątem klauzuli. W pozostałych przypadkach klauzula będzie mogła być użyta – wyjaśnia ekspert.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona