Firmowe środki trwałe rozliczamy w kosztach uzyskania przychodów poprzez odpisy amortyzacyjne. W niektórych sytuacjach, np. przy nabyciu używanych rzeczy, przedsiębiorca może zastosować indywidualną stawkę, dzięki czemu skróci okres amortyzacji. Potwierdził to dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej.
Czytaj także: Odpisy amortyzacyjne: podatnik sam wyodrębni wartość gruntu i budynku
O interpretację wystąpił przedsiębiorca, który kupił na potrzeby działalności gospodarczej jednorodzinny budynek mieszkalny z 1937 r. (taką datę wpisano do aktu notarialnego). Obecnie jest w nim magazyn, w przyszłości nabywca planuje przebudowę na lokal handlowy. Przedsiębiorca rozpoczął amortyzację nieruchomości, stosując indywidualną stawkę – 10 proc. rocznie. Uważa, że ma do tego prawo, ponieważ budynek ma już ponad 80 lat.
Co na to fiskus? Przypomniał, że podstawowa stawka amortyzacji dla budynków mieszkalnych wynosi tylko 1,5 proc. Tak wynika z wykazu stawek amortyzacyjnych znajdującego się w ustawie o PIT. Przepisy przewidują jednak możliwość szybszego rozliczenia firmowego majątku. Mówi o tym art. 22j ustawy o PIT, zgodnie z którym dla używanych środków trwałych po raz pierwszy wprowadzonych do ewidencji danego przedsiębiorcy wolno przyjąć indywidualną stawkę.
Kiedy możemy uznać, że zakupiony majątek jest używany? Jeśli przed nabyciem był wykorzystywany przynajmniej przez pięć lat.