Prowadzący działalność turystyczną mogą wybrać proste rozliczenie, jeśli wynajmują do 12 pokoi. Zaletą jest niski podatek.
Skarbówka potwierdziła to w odpowiedzi na pytanie podatniczki, która sezonowo wynajmuje kwatery. Jest to działalność stricte turystyczna, krótkookresowa, najczęściej na kilka lub kilkanaście dni, która mieści się w grupowaniu PKWiU 55.20. Z – Obiekty noclegowe turystyczne i miejsca krótkotrwałego zakwaterowania. Wnioskodawczyni prowadzi ją od kwietnia do końca września każdego roku, w pozostałych miesiącach ją zawiesza. W szczycie sezonu planuje zatrudnić jedną osobę, która będzie odpowiedzialna za sprzątanie pokoi.
Kobieta wynajmuje siedem pokoi i dwa apartamenty, które składają się z części sypialnej (oddzielny pokój), wypoczynkowej wraz z aneksem kuchennym (drugi pokój) i łazienki. Goście mogą korzystać z miejsc parkingowych oraz ogrodu. Wnioskodawczyni nie oferuje dodatkowych usług, np. wyżywienia, wynajmu auta czy organizacji wycieczek. By pozyskać klientów, reklamuje swoje kwatery na popularnych portalach internetowych. Umieściła także ofertę na portalu umożliwiającym dokonywanie rezerwacji. Zapytała, czy może się rozliczać w formie karty podatkowej.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej potwierdził, że tak. Przypomniał, że zgodnie z art. 23 ust. 1 pkt 1 ustawy o zryczałtowanym podatku dochodowym kartę można płacić od działalności usługowej lub wytwórczo-usługowej określonej w załączniku nr 3 do ustawy. W pkt 4 części XII tabeli określono, że w formie karty opodatkowane mogą być usługi hotelarskie polegające na wynajmie pokoi gościnnych i domków turystycznych, jeśli łączna liczba pokoi nie przekracza 12. Trzeba jednak spełnić warunki określone w art. 25, m.in. złożyć wniosek do urzędu skarbowego. Nie można korzystać z usług osób niezatrudnionych przez siebie na podstawie umowy o pracę ani z usług innych przedsiębiorstw, chyba że z usług specjalistycznych. Za usługi specjalistyczne uważa się czynności i prace niezbędne do wykonania świadczonej usługi. Nie muszą to być jednak czynności, które wymagałyby specjalistycznej wiedzy.
Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej uznał, że z tych przepisów nie wynika, by zawierały ograniczenia ze względu na korzystanie z internetowych portali rezerwacyjnych.