Firmom coraz trudniej dostać umorzenie podatku od skarbówki

Skarbówka umarza podatek tylko tym przedsiębiorcom, którzy nie mają żadnego majątku.

Aktualizacja: 29.10.2018 07:47 Publikacja: 28.10.2018 17:38

Firmom coraz trudniej dostać umorzenie podatku od skarbówki

Foto: Fotolia.com

Spadła liczba podatników, którym urząd darował długi. Tak wynika z danych przesłanych „Rzeczpospolitej" przez Ministerstwo Finansów.

Czytaj także: Umorzenie zaległości podatkowych - praktyczny przewodnik

Fiskusie, zaległości racz nam odpuścić

– Fiskus niechętnie rezygnuje z podatku, zwłaszcza od przedsiębiorców. Umarza go tylko tym firmom, które już nie mają żadnego majątku – mówi Arkadiusz Łagowski, ekspert Lewiatana, doradca podatkowy w Grant Thornton. – Nie pomagają argumenty o trudnej sytuacji finansowej przedsiębiorcy.

– Jeśli firma nie jest zupełnym bankrutem, np. posiada nieruchomości, skarbówka sugeruje, żeby je sprzedać albo zaciągnąć pożyczkę pod zastaw. I z uzyskanych środków zapłacić podatek – dodaje Michał Roszkowski, radca prawny w Accreo.

Trzeba wykazać ważny interes

O umorzeniu zaległości mówi art. 67a ordynacji podatkowej. Wynika z niego, że szansę na pozytywną decyzję fiskusa ma ten, kto wykaże, że ulga uzasadniona jest jego ważnym interesem bądź interesem publicznym. Ważny interes podatnika to przykładowo trudna sytuacja materialna zagrażająca jego egzystencji. Natomiast interes publiczny wystąpi np. wtedy, gdy odmowna decyzja urzędu doprowadzi do likwidacji firmy i zwolnienia pracowników.

Uznaniowa decyzja urzędnika

Eksperci podkreślają jednak, że te powody fiskusa nie przekonują. Decyzje są uznaniowe, co oznacza, że nawet gdy przedsiębiorca wykaże ważny interes, to i tak może się spotkać z odmową.

– Urzędnicy przyznają ulgę bardzo ostrożnie, tym bardziej że muszą się z umorzeń tłumaczyć przełożonym – mówi Arkadiusz Łagowski.

– Większe szanse są na rozłożenie na raty albo odroczenie terminu zapłaty zaległego podatku. Aczkolwiek fiskus też często odmawia, obawiając się, że firma będzie zlikwidowana albo majątek zostanie rozproszony – mówi Michał Roszkowski.

Przedsiębiorców, którzy składają wniosek do urzędu, czeka spora biurokracja. Ulgi są formą pomocy publicznej, dlatego procedura jest mocno sformalizowana.

Zwycięstwo dopiero w sądzie

Czy fiskus jest łaskawszy dla osób fizycznych? Niekoniecznie. W „Rzeczpospolitej" z 13 maja opisywaliśmy sytuację 90-letniej kobiety, która złożyła wniosek o umorzenie podatku od sprzedaży mieszkania.

Argumentowała, że pieniądze wydała na wsparcie rodziny, ma niską rentę i jest ciężko chora (nowotwór). Wygrała z fiskusem dopiero w Naczelnym Sądzie Administracyjnym, który przypomniał, że są pewne granice uznania administracyjnego.

Skarbówka nie chciała też umorzyć zaległego podatku kobiecie, która nie zgłosiła w urzędzie spadku. Powodem zaniedbania było upośledzenie umysłowe oraz schizofrenia paranoidalna.

Fiskus ustąpił dopiero po wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

– Gdyby nie sądy, prawdopodobnie umorzeń w ogóle by nie było – komentuje Michał Roszkowski.

Zgodnie z danymi Ministerstwa Finansów w 2016 r. umorzono podatek ponad 27 tys. podmiotów. W kolejnym roku szczęśliwców było 20 tys., a przez połowę 2018 r. 5,6 tys. Ilu w tym jest przedsiębiorców, a ilu zwykłych podatników? Takich danych skarbówka nie ma. Nie posiada również informacji o liczbie złożonych wniosków o ulgę.

Ze statystyk resortu finansów wynika natomiast, że w ostatnich latach kwoty umorzeń wzrosły. W 2016 r. było to 73 mln zł, w 2017 r. wyszło prawie 146 mln zł, a połowa bieżącego roku to już prawie 163 mln zł. Podskoczyła zwłaszcza kwota umorzonego VAT.

Wykaz podmiotów, którym umorzono zaległości podatkowe, można znaleźć w obwieszczeniach poszczególnych dyrektorów izb administracji skarbowej.

Ordynacja podatkowa przewiduje też, w jakich sytuacjach skarbówka może udzielać ulg z urzędu. Przykładowo wtedy, gdy zachodzi uzasadnione przypuszczenie, że w postępowaniu egzekucyjnym nie uzyska się kwoty przewyższającej wydatki egzekucyjne. ©?

Michał Borowski ekspert BCC, doradca podatkowy i partner w Crido

Skarbówka ma bardzo twarde serce, szczególnie wobec przedsiębiorców. Firmom, które na bieżąco prowadzą działalność gospodarczą i posiadają jakiś majątek, trudno uzyskać ulgę. Większe szanse na umorzenie mają ci, którzy są już zupełnie na krawędzi. Nie jest to jednak przejaw dobrotliwości fiskusa, urzędnicy po prostu kalkulują, że nie opłaca im się prowadzić egzekucji, jeśli nie ma z czego ściągnąć zaległości. Uważam, że umorzenia powinny być stosowane częściej, zwłaszcza wtedy, gdy podatkowe zaległości są spowodowane niejasnymi przepisami i niejednolitymi interpretacjami skarbówki, na przykład w sprawie stawek VAT.

Spadła liczba podatników, którym urząd darował długi. Tak wynika z danych przesłanych „Rzeczpospolitej" przez Ministerstwo Finansów.

Czytaj także: Umorzenie zaległości podatkowych - praktyczny przewodnik

Pozostało 96% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe