CIT: jak ustalić przychód przy objęciu udziałów w spółce

W przypadku wniesienia przez podatnika do spółki kapitałowej przed 1 stycznia 2017 r. wkładu niepieniężnego w postaci udziałów posiadanych w innej spółce, przychodem była wartość nominalna objętych udziałów. Jest to wielkość stała i wynika z umowy lub aktu założycielskiego spółki.

Publikacja: 09.10.2017 06:10

CIT: jak ustalić przychód przy objęciu udziałów w spółce

Foto: Fotolia.com

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 25 lipca 2017 r. (II FSK 1758/15).

Podatnik podjął decyzję o wniesieniu aportu niepieniężnego do spółki z o.o. (spółka A), w której jest jedynym udziałowcem. Przedmiotem aportu będą udziały podatnika w innej spółce z o.o. (spółka B). W wyniku tej transakcji podatnik obejmie nowo utworzone udziały w spółce A i pokryje je w całości wkładem niepieniężnym w postaci 100 proc. udziałów posiadanych w spółce B. Kwota stanowiąca nadwyżkę wniesionego aportu ponad wartość nominalną obejmowanych udziałów zostanie przeznaczona na kapitał zapasowy w spółce A (tzw. agio).

Zdaniem podatnika w przedstawionym stanie faktycznym przychodem będzie wyłącznie nominalna wartość udziałów w spółce A, objętych w zamian za wkład niepieniężny w postaci 100 proc. udziałów w spółce B. Organ podatkowy w wydanej interpretacji podatkowej nie zgodził się ze stanowiskiem podatnika i uznał, że jeśli wartość transakcji wyrażona w cenie określonej w umowie będzie bez uzasadnionej przyczyny znacznie odbiegać od wartości rynkowej, to organ podatkowy będzie uprawniony do określenia przychodu w wartości rynkowej. Podatnik wniósł skargę na tę interpretację do WSA w Poznaniu.

WSA nie zgodził się ze stanowiskiem skarżącego i oddalił skargę. Podatnik złożył więc skargę kasacyjną do NSA, a ten przyznał rację podatnikowi. Stwierdził, że w sytuacji wniesienia przez podatnika do spółki kapitałowej wkładu niepieniężnego w postaci udziałów posiadanych w innej spółce, przychodem będzie wartość nominalna objętych udziałów. Sąd ocenił, wbrew twierdzeniom sądu pierwszej instancji, że „odpowiednie" zastosowanie art. 14 ust. 1-3 ustawy o CIT, o którym jest mowa w art. 12 ust. 1 pkt 7 tej ustawy, nie oznacza możliwości ingerowania przez organ podatkowy w wartość nominalną udziałów obejmowanych przez spółkę. Sąd przyznał rację stronie skarżącej i stwierdził, że wartość ta jest wielkością stałą i wynika z umowy lub aktu założycielskiego spółki.

Kinga Piotrowska, współpracowniczka zespołu zarządzania wiedzą podatkową firmy Deloitte

Komentarz eksperta

Magdalena Dąbrowska, starsza konsultantka w dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte

Komentowany wyrok NSA należy traktować jako istotny argument w długotrwałych sporach fiskusa z podatnikami, którzy wnieśli aport z agio i rozpoznali przychód w wysokości wartości nominalnej nabytych udziałów lub akcji.

Kontrowersje wynikały z niejednoznacznego brzmienia art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT, który w przypadku aportu, z jednej strony uznawał za przychód jedynie wartość nominalną nabytych udziałów lub akcji, natomiast z drugiej strony zawierał odesłanie do art. 14 ustawy o CIT, który daje organom podatkowym uprawnienie do szacowania przychodu podatnika w przypadku zastosowania nierynkowej ceny. Na tej podstawie organy powszechnie twierdziły, że mają prawo do szacowania wartości przychodu podatnika w wysokości rynkowej przedmiotu wkładu, a nie wartości nominalnej nabytych udziałów lub akcji, co w istocie oznaczałoby, że treść przepisu art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT w części, w której odnosi się do określenia przychodu na poziomie wartości nominalnej objętych udziałów, byłaby martwa.

Profiskalne stanowisko organów było przedmiotem wielu kontrowersji, tym bardziej, że niejednolite było również orzecznictwo sądowe. Co prawda w wyroku z 20 lipca 2015 r. (II FSK 1772/13) skład siedmiu sędziów NSA rozstrzygnął sprawę stwierdzając, że ustawodawca świadomie określił przychód w wysokości wartości nominalnej objętych udziałów lub akcji, jednak wątpliwości nie ustały po tym wyroku, ponieważ sprawa, którą rozstrzygnął NSA, dotyczyła stanu prawnego obowiązującego przed 2014 r. Od początku 2014 r. zmieniły się przepisy o kosztach uzyskania przychodów przy zbyciu udziałów objętych w zamian za wkład niepieniężny. Chodziło o art. 15 ust. 1k pkt 1 ustawy o CIT, który nie mówił już wprost o kosztach w wysokości nominalnej wartości objętych udziałów, lecz odsyłał do art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT, który jednak także wskazywał na nominalną wartość udziałów. Zatem, mimo pozytywnego wyroku NSA, kwestia uprawnienia fiskusa do szacowania wartości przychodu podatnika z tytułu transakcji wniesienia wkładu niepieniężnego do spółki była nadal przedmiotem licznych kontrowersji.

Wydaje się, że komentowany wyrok NSA powinien rozwiać ostatecznie te wątpliwości. Sąd wyraźnie przyznał, że art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT w brzmieniu obowiązującym do końca 2016 roku nie dawał fiskusowi podstawy do określenia przychodu w wysokości rynkowej wartości wkładu, ponieważ ustawodawca przewidział przychód w wartości nominalnej.

Jednoznaczne rozstrzygnięcie NSA jest zgodne z tym co pośrednio przyznał sam ustawodawca, zmieniając od 1 stycznia 2017 r. sporny przepis. Zgodnie z obecnym brzmieniem art. 12 ust. 1 pkt 7 ustawy o CIT, przychodem wnoszącego aport jest wartość rynkowa wkładu. Tym samym ustawodawca pośrednio przyznał, że brzmienie kontrowersyjnego przepisu nie powinno dawać podstaw do twierdzenia, że przychodem podatnika powinna być wartość rynkowa wkładu. W innym wypadku nowelizacja nie byłaby potrzebna.

Trudno ocenić czy komentowany wyrok NSA ostatecznie zakończy próby fiskusa podważania prawidłowości transakcji wniesienia wkładu niepieniężnego do spółki, jednak z pewnością daje podatnikom poważny oręż w ewentualnych sporach.

Tak orzekł Naczelny Sąd Administracyjny w wyroku z 25 lipca 2017 r. (II FSK 1758/15).

Podatnik podjął decyzję o wniesieniu aportu niepieniężnego do spółki z o.o. (spółka A), w której jest jedynym udziałowcem. Przedmiotem aportu będą udziały podatnika w innej spółce z o.o. (spółka B). W wyniku tej transakcji podatnik obejmie nowo utworzone udziały w spółce A i pokryje je w całości wkładem niepieniężnym w postaci 100 proc. udziałów posiadanych w spółce B. Kwota stanowiąca nadwyżkę wniesionego aportu ponad wartość nominalną obejmowanych udziałów zostanie przeznaczona na kapitał zapasowy w spółce A (tzw. agio).

Pozostało 87% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Materiał Promocyjny
Wykup samochodu z leasingu – co warto wiedzieć?
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona