Specjalne strefy ekonomiczne: prosta operacja na silikonie nie da ulgi w PIT

Mało zaawansowany technicznie przerób w strefie ekonomicznej nie uwolni od zapłaty podatku.

Publikacja: 26.09.2019 08:31

Specjalne strefy ekonomiczne: prosta operacja na silikonie nie da ulgi w PIT

Foto: Adobe Stock

Specjalne strefy ekonomiczne (SSE) zostały pomyślane jako miejsca do inwestowania w celu rozwijania działalności produkcyjnej. W zamian za inwestycje i zatrudnianie pracowników przysługuje tam ulga. Okazuje się jednak, że w rozumieniu fiskusa nie każdy rodzaj produkcji daje prawo do zwolnienia z podatku dochodowego.

Z takim stanowiskiem Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) zetknęła się spółka, która na terenie jednej ze stref produkuje profesjonalne ekspresy do kawy. Jest ona częścią międzynarodowego koncernu i wytworzone produkty sprzedaje za granicę do powiązanych spółek. Jednak przedmiotem tej sprzedaży są nie tylko gotowe ekspresy, ale też komponenty do nich. Z owych komponentów inne fabryki z grupy składają w innych miejscach gotowe wyroby.

Spółka we wniosku o interpretację opisała proces produkcyjny, wskazując, że jednym z komponentów są silikonowe wężyki przeznaczone do transportu płynów w ekspresie kawowym. Spółka nie wytwarza ich w całości, kupując je od zewnętrznego dostawcy, działającego poza SSE. W fabryce działającej w SSE następuje jedynie ich cięcie do wymiaru odpowiadającego parametrom technicznym ekspresów kawowych.

Czytaj także:

Czy ulgę B+R można łączyć z innymi formami wsparcia?

W wydanej 24 września interpretacji stwierdzono, że w takiej sytuacji proces wytworzenia wyrobu finalnego odbywa się poza terenem SSE przez zewnętrznego kontrahenta. To zaś – jak uważa KIS – nie jest produkcją. „Wnioskodawca nie dokonuje w istocie produkcji wyrobu, lecz jedynie jego zakupu w częściach , które wymagają docięcia na określoną długość" – czytamy w interpretacji. Takie stanowisko uzasadniono m.in. tym, że „w rozpatrywanej sprawie mamy w istocie do czynienia z pominięciem ciężaru prowadzenia działalności produkcyjnej poprzez zakup gotowych wężyków".

Fiskusa nie przekonała argumentacja wnioskodawcy, oparta na orzecznictwie NSA w sprawach zwolnień w SSE. Spółka przytaczała m.in. wyrok z 19 listopada 2014 r. (sygn. akt II FSK 2887/12). Sąd stwierdził wówczas, że „w obecnych realiach życia gospodarczego (...) trudno sobie wyobrazić jakąkolwiek działalność gospodarczą, w której podmiot nie korzysta z zewnętrznego zakupu towarów i usług, w rozpoznawanym przypadku – od podmiotów działających poza strefą".

Nr interpretacji: 0111-KDIB1-2.4010.306.2019.2.AW

Specjalne strefy ekonomiczne (SSE) zostały pomyślane jako miejsca do inwestowania w celu rozwijania działalności produkcyjnej. W zamian za inwestycje i zatrudnianie pracowników przysługuje tam ulga. Okazuje się jednak, że w rozumieniu fiskusa nie każdy rodzaj produkcji daje prawo do zwolnienia z podatku dochodowego.

Z takim stanowiskiem Krajowej Informacji Skarbowej (KIS) zetknęła się spółka, która na terenie jednej ze stref produkuje profesjonalne ekspresy do kawy. Jest ona częścią międzynarodowego koncernu i wytworzone produkty sprzedaje za granicę do powiązanych spółek. Jednak przedmiotem tej sprzedaży są nie tylko gotowe ekspresy, ale też komponenty do nich. Z owych komponentów inne fabryki z grupy składają w innych miejscach gotowe wyroby.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Praca, Emerytury i renty
Płaca minimalna jeszcze wyższa. Minister pracy zapowiada rewolucję
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Sądy i trybunały
Trybunał Konstytucyjny na drodze do naprawy. Pakiet Bodnara oceniają prawnicy
Mundurowi
Kwalifikacja wojskowa 2024. Kobiety i 60-latkowie staną przed komisjami