W firmie można wykorzystywać dwa samochody. Także wtedy, gdy prowadzi się ją samemu, bez zatrudniania pracowników. Fiskus potwierdza to w interpretacjach.
O jedną z nich wystąpił prowadzący własny biznes lekarz. Podkreśla, że jego działalność wymaga codziennego przemieszczania się. Niezbędny jest do tego samochód. Lekarz ma już jedno auto w leasingu. Rozlicza w podatkowych kosztach związane z nim wydatki. Planuje wyleasingować drugi samochód. Twierdzi, że będzie nim dojeżdżał (zamiennie) do przychodni oraz na wezwania chorych.
Drugi w rezerwie
Czy drugie auto także można rozliczać w podatkowych kosztach? Lekarz uważa, że tak. Wprawdzie prowadzi działalność jednoosobowo, ale specyfika wykonywanych przez niego czynności uzasadnia posiadanie drugiego samochodu, w razie awarii lub konieczności serwisowania pierwszego.
Medyk zaznaczył też, że to sam przedsiębiorca najlepiej wie, co jest mu potrzebne w działalności. Prowadzenie jednoosobowej firmy nie oznacza, że może być w niej wykorzystywane tylko jedno auto.
Co na to skarbówka? Przyznała, że przepisy ustawy o PIT nie ograniczają możliwości używania na potrzeby działalności gospodarczej różnych środków transportu. Nie wprowadzają też ograniczeń co do ich ilości. Jeśli są wykorzystywane do celów działalności gospodarczej, można je rozliczać w firmie. Nie ma więc przeszkód, aby lekarz zaliczał wydatki związane z dwoma pojazdami do kosztów uzyskania przychodów (interpretacja nr 0112-KDIL3-3.4011.249.2019. 2.TW).