Ministerstwo Finansów poinformowało o planach zmian w podatku dochodowym od osób prawnych (CIT). Zostanie on już od początku 2021 roku nałożony na spółki komandytowe. Wspólnicy zapłacą podatek dwukrotnie: od swojego zysku oraz od zysku całej spółki. W opublikowanym już projekcie ustawy przewidziano zwolnienia, ale w ograniczonym zakresie.
Według ministra finansów Tadeusza Kościńskiego jest to sposób na zapobieżenie nadużyciom podatkowym, których dopuszczała się część przedsiębiorców działających w tej formie. Jednak eksperci podatkowi oceniają to inaczej. – Wbrew temu, co zapowiada resort, uderzy to nie tylko w największe spółki, ale także w biznes rodzinny – przewiduje doradca podatkowy Kamil Lewandowski z kancelarii ALTO.
Z kolei Tomasz Wickel, radca prawny w kancelarii SSW Pragmatic Solutions, zwraca uwagę, że projekt może naruszać europejską dyrektywę zwalniająca od podatków dywidendy wypłacane między spółkami w różnych krajach UE (zgodnie z zasadą swobody przepływu kapitału). Literalne brzmienie przepisów może tu rodzić poważne wątpliwości – sugeruje ekspert.
Czytaj także: