Gra w piłkarzyki buduje pozytywne relacje między zatrudnionymi, dzięki czemu lepiej pracują. Ten argument przekonał katowicką Izbę Skarbową, która zgodziła się na rozliczenie wydatku na stół w podatkowych kosztach. To dobra wiadomość dla firm, którym zależy na miłej atmosferze w pracy.
– Wiele firm stosuje takie sposoby na integrację pracowników – mówi Mieszko Maj, HR Business Partner w Platige Image. – Coraz popularniejsze są np. tzw. kreatywne pokoje, czyli miejsca, w których można poukładać puzzle albo zmierzyć się w grach planszowych. Chodzi o to, aby zatrudnione osoby nawiązywały kontakty i współpracowały ze sobą. Fachowo nazywa się to sytuacyjną kontrolą zachowania, czyli np. stworzeniem sytuacji, w której potrzebujemy innej osoby do wspólnej aktywności – tłumaczy ekspert.
Stres i zdrowie
Podobnym celom miał służyć stół do piłkarzyków kupiony przez spółkę informatyczną. Chce go rozliczyć w podatkowych kosztach. We wniosku o interpretację napisała, że rozgrywanie meczów jest sposobem na obniżenie stresu pracowników. A branża, w której działają, jest szczególnie na taki stres narażona. Informatycy pracują bowiem często pod dużą presją czasu.
Zdaniem spółki wspólna gra w piłkarzyki poprawia wydajność oraz kreatywność. Polepsza też atmosferę w firmie, co przekłada się na przychody. Kolejny argument to aktywny wypoczynek, który spowoduje, że pracownicy będą zdrowsi. A zdrowy pracownik nie chodzi na zwolnienia.
Fiskus się zgadza
Firma powołała się też na specyficzny charakter branży, w której działa. Specjaliści IT mają bowiem wysokie oczekiwania co do pensji, ale także środowiska pracy i dodatkowych benefitów. Dlatego żeby ich utrzymać, trzeba stosować tego rodzaju rozwiązania. Inaczej mogą podjąć decyzję o przejściu do konkurencji. Utrudniłoby to sprawne funkcjonowanie firmy, co z pewnością przełożyłoby się na obniżenie jej przychodów.