Spór w sprawie dotyczył odpowiedzialności płatnika i PIT za marzec 2016 r. Kłopoty spółki zaczęły się po kontroli. Fiskus ustalił, że zatrudniała pracowników na podstawie umów o pracę oraz umów cywilnoprawnych, zawieranych z Polakami i z cudzoziemcami. Fiskus zarzucił, że spółka nie wywiązała się z obowiązków płatnika, tj. m.in. nie odprowadziła zaliczki na PIT z tytułu nieodpłatnych świadczeń na rzecz zleceniobiorców z Ukrainy. Konkretnie chodziło o zapewnienie im darmowego zakwaterowania.
Urzędnicy skarbówki uważali, że nie ma podstaw do traktowania dodatkowych świadczeń otrzymywanych przez zleceniobiorcę, tj. pracownika tymczasowego z Ukrainy, w postaci pokrycia przez zleceniodawcę kosztów zakwaterowania, na równi np. ze świadczeniami otrzymywanymi przez pracownika mobilnego lub pracownika przebywającego w podróży służbowej.
Fiskus tłumaczył, że świadczenia w postaci zapewnienia zleceniobiorcy zakwaterowania mają charakter osobisty. Skoro bowiem przez okres wykonywania umowy będzie zamieszkiwał/przebywał w danym miejscu, to będzie je wykorzystywał przede wszystkim dla celów osobistych (prywatnych). Darmowa kwatera (hotel, motel, lokal mieszkalny, kwatera pracownicza) nie będzie więc służyła zleceniobiorcy jako narzędzie pracy, miejsce pracy, lecz jego celom osobistym. Urzędnicy podkreślali, że udostępnione miejsca zakwaterowania stanowiły dla zleceniobiorców miejsca przebywania także w dni wolne od pracy (np. w niedziele).
W ocenie fiskusa, oferowane przez spółkę świadczenia nieodpłatnego zakwaterowania są swego rodzaju gratyfikacją w formie usługi. Ta pełni zaś w istocie funkcję zbliżoną do wynagrodzenia. W konsekwencji, zdaniem urzędników, zostały spełnione wszystkie przesłanki, aby można było uznać nieodpłatne świadczenia w postaci zapewnienia zakwaterowania zleceniobiorcom z Ukrainy za przychód podlegający opodatkowaniu PIT.
Pracodawca nie zgadzał się z taką wykładnią jego obowiązków. Zaskarżył ją do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Łodzi i wygrał. Sąd odwołał się m.in. do wyroku Trybunału Konstytucyjnego w sprawie przychodu z nieodpłatnych świadczeń (K 7/13). Zauważył, że choć wyrok dotyczył przychodu ze stosunku pracy, to jego zdaniem zasadnicza część rozważań dotyczy przepisu, który definiuje pojęcie przychodu nie tylko ze stosunku pracy, ale także z innych tytułów. Dlatego wnioski z niego można odnieść także do przychodów otrzymywanych przez stronę stosunku zlecenia. Z wyroku TK wynika, że za przychód pracownika mogą być uznane świadczenia, które zostały spełnione za zgodą pracownika (dobrowolność), w jego interesie i przyniosły mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku. Ponadto, korzyść ta ma być wymierna i przypisana indywidualnemu pracownikowi.