Na wtorkowym posiedzeniu Rada Ministrów przyjęła projekt ustawy o rozstrzyganiu sporów dotyczących podwójnego opodatkowania oraz zawierania uprzednich porozumień cenowych. Wdraża ona unijną dyrektywę 2017/1852 o rozstrzyganiu sporów podatkowych.
Czytaj także: Podatek cyfrowy: trzeba obciążyć gigantów, ale tylko raz
Zasadniczym celem dyrektywy jest usprawnienie sposobu podziału wpływów z podatku dochodowego między państwa członkowskie UE w przypadku, gdy dochodzi do korekty zobowiązań podatkowych wśród podmiotów powiązanych. Wtedy zdarza się, że w jednym kraju podatnik sam lub w wyniku kontroli podatkowej zwiększa dochód do opodatkowania. Dokonywana wtedy korekta cen transferowych wpływa na obniżenie dochodu powiązanego podatnika w innym kraju, a co za tym idzie – zmniejszenia tam podatku dochodowego. Administracja skarbowa tego drugiego kraju niechętnie się na to zgadza i właśnie na takim tle powstają spory między władzami różnych krajów.
Jednak dla wielu firm ważniejsze mogą być nowe przepisy pozwalające na uniknięcie ograniczeń kosztów usług niematerialnych świadczonych między podmiotami powiązanymi. Będą mogły do końca tego roku złożyć wniosek o uprzednie porozumienie cenowe (tzw. APA), obejmujące wstecznie lata 2018–2019.
Sprawa dotyczy usług wymienionych w art. 15e ustawy o CIT. Są to usługi m.in. reklamowe, doradcze, informatyczne, a także opłaty za używanie znaku towarowego. Ograniczenie dotyczy kwot przekraczających 3 mln zł. Te szykany wprowadzono z początkiem 2018 r. w celu ukrócenia agresywnych optymalizacji podatkowych. Dla tych firm jednak, które działają uczciwie, Ministerstwo Finansów zapowiedziało możliwość zawarcia porozumienia. Na jego mocy podatnik przedstawiałby schemat transakcji w swojej grupie kapitałowej, dowodząc uczciwego ich charakteru, a fiskus aprobowałby brak ograniczeń dla tych kosztów. Zapowiadano dla tych przypadków wprowadzenie porozumień w uproszczonej formie (tzw. uAPA), w odróżnieniu od skomplikowanych i czasochłonnych APA stosowanych dla cen transferowych.