Jednym z najkorzystniejszych sposobów opodatkowania podatkiem dochodowych jest tzw. karta podatkowa, z której może korzystać wybrany przez ustawodawcę krąg podatników m.in. lekarze i dentyści. Polega ona na opłacaniu stałej kwoty podatku niezależnie od wartości uzyskiwanych przychodów. Problem tylko w tym, że możliwość skorzystania z tego sposobu rozliczania jest obwarowana ścisłymi warunkami, a fiskus podchodzi do nich restrykcyjnie, czasami aż za bardzo. Nader często fiskus odmawia prawa do karty medykom, przez to, że są wspólnikami w spółkach osobowych. Na szczęście kształtująca się linia orzecznicza w Naczelny Sądzie Administracyjnym powoli odsyła to profiskalne podejście do lamusa.