Projekt przepisów wprowadzający tzw. estoński CIT trafił do konsultacji publicznych. Ministerstwo Finansów chce, aby nowe regulacje obowiązywały już od stycznia 2021 r.
Estoński CIT polega na przesunięciu opodatkowania na moment wypłaty zysku. W polskiej wersji został nazwany ryczałtem od dochodów spółek kapitałowych.
– Mogą z niego skorzystać spółki z ograniczoną odpowiedzialnością i akcyjne. Ich udziałowcami bądź akcjonariuszami mogą być wyłącznie osoby fizyczne. Spółce nie wolno posiadać udziałów i akcji w innym podmiocie. Jej przychód nie może przekroczyć 50 mln zł. Spółka powinna zatrudniać przynajmniej trzy osoby, które nie mogą być udziałowcami ani akcjonariuszami. Te kryteria mocno zawężają grupę beneficjentów – mówi Daria Górka, doradca podatkowy w NGL Legal.
Czytaj także: