Skarbówka zgodziła się z tym stanowiskiem. Podkreśliła, że opłaty leasingowe mogą być w całości kosztem. Także wtedy, gdy wliczany jest do nich wydatek na ubezpieczenie. Składka na autocasco może więc być rozliczana bez ograniczeń (interpretacja Izby Skarbowej w Katowicach nr IBPBI/1/4511-288/15/AP).
To przełomowe stanowisko, wcześniej bowiem fiskus miał inne zdanie. Przykładowo poznańska Izba Skarbowa uznała, że ograniczenia w odliczaniu AC należy stosować także wtedy, gdy ubezpieczenie samochodu przez leasingodawcę jest elementem składowym umowy (interpretacja nr ILPB4/423-241/11-5/ŁM).
Decyduje wartość
Dlaczego limit kosztów dotyczy tylko autocasco? Z interpretacji ogólnej Ministerstwa Finansów (nr DD2/033/31/PMN/12/260) wynika, że ograniczenia stosujemy tylko przy składkach obliczanych na podstawie wartości samochodu. Nie ma limitu, jeśli o ich wysokości decydują inne kryteria. Tak więc na pewno ograniczenie dotyczy autocasco. Od wartości samochodu nie jest natomiast uzależnione np. OC. Zaliczamy je do kosztów w całości bez względu na to, na ile wyceniono auto.
O rozliczaniu polisy na auto mówią art. 23 ust. 1 pkt 47 ustawy o PIT oraz art. 16 ust. 1 pkt 49 ustawy o CIT. Przepisy te wyłączają z kosztów składki na ubezpieczenie samochodu osobowego w wysokości przekraczającej ich część ustaloną w takiej proporcji, w jakiej pozostaje równowartość 20 tys. euro, przeliczona na złote według kursu sprzedaży walut obcych (w CIT według kursu średniego euro) ogłaszanego przez NBP z dnia zawarcia umowy, do wartości auta przyjętej do celów ubezpieczenia.
Marcin Sobieszek, doradca podatkowy, partner w kancelarii ATA Finance
Leasingowanie samochodu osobowego daje przedsiębiorcom pewne korzyści podatkowe. Można go rozliczyć szybciej w kosztach uzyskania przychodów, z reguły już w trzy lata (na tyle najczęściej zawierane są umowy). Tymczasem amortyzacja własnego auta trwa pięć lat. W leasingu nie ma ograniczeń przy drogich samochodach. Odpisy amortyzacyjne można natomiast zaliczać do kosztów tylko do wysokości 20 tys. euro. Ubezpieczenie to kolejna korzyść. Okazuje się bowiem, że podpisując odpowiednią umowę z firmą leasingową, można w całości rozliczyć składkę autocasco. Wystarczy, że jest wkalkulowana w płacone przez przedsiębiorcę raty. To nowe podejście skarbówki. Mam nadzieję, że podtrzyma korzystne dla podatników stanowisko w kolejnych interpretacjach.