Wojewódzki Sąd Administracyjny w Gdańsku uznał, że drobne wygrane w konkursach promocyjnych mogą być zwolnione z podatku, a WSA w Bydgoszczy, że nie. Oba wyroki zapadły tego samego dnia.
Spory z fiskusem dotyczyły rozliczenia konkursów promocyjnych organizowanych przez spółki zajmujące się produkcją i dystrybucją mrożonej żywności. Ich uczestnikami mogą być konsumenci (osoby fizyczne), podwykonawcy, kontrahenci i ich pracownicy. Wartość nagród nie przekracza 200 zł. W związku z tym spółki zapytały skarbówkę, czy wygrane mogą być zwolnione z podatku na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 68a ustawy o PIT. Przepis ten mówi, że nieopodatkowane są promocyjno-reklamowe świadczenia do 200 zł, które otrzymały osoby niezwiązane ze świadczeniodawcą stosunkiem pracy bądź umową cywilnoprawną.
Zdaniem spółek część osób biorących udział w konkursach spełnia warunki zwolnienia. Nie prowadzą bowiem działalności gospodarczej, nie są pracownikami spółek, nie mają z nią podpisanych innych umów. Bez wątpienia też nagrody są wydawane w związku z promocją i reklamą organizatorów akcji. Konkursy mają bowiem zachęcić uczestników do kupowania produktów spółek oraz rozpowszechniania dobrej opinii o nich wśród innych potencjalnych nabywców.
Skarbówka w obu sprawach odmówiła prawa do ulgi. Uznała, że nagrody w konkursie nie można uznać za nieodpłatne świadczenie, o którym mowa w art. 21 ust. 1 pkt 68a ustawy o PIT. Jej zdaniem skorzystać ze zwolnienia można wtedy, gdy wręczenie drobnych gadżetów reklamowych i promocyjnych nie wiąże się z żadną inną czynnością wzajemną, nie jest też nagrodą za określone zachowanie. W przedstawionych sprawach uzyskanie nagrody uzależnione było od wzięcia udziału w konkursie i osiągnięcia najlepszych rezultatów w rywalizacji.
Uczestnikom nie przysługuje więc zwolnienie z podatku, a spółki muszą im wystawić informacje PIT-8C.