Szwedzki stół dla pracowników - sposób na uniknięcie PIT

Pracownicy płacą PIT od posiłków zafundowanych im przez firmę. Wyjątkiem jest bufet otwarty dla wszystkich, kiedy trudno jest ustalić wartość obiadu.

Publikacja: 09.07.2018 06:50

Szwedzki stół dla pracowników - sposób na uniknięcie PIT

Foto: Adobe Stock

Bezpłatne posiłki dla zatrudnionych to już w wielu firmach standard. Nie tylko podnoszą wydajność, ale pomagają budować dobrą atmosferę i są elementem pozafinansowego motywowania pracowników. Problem powstaje w momencie, kiedy przychodzi do rozliczenia. Bo w większości przypadków pracodawca będzie musiał wystawić zatrudnionym rachunek w formie doliczenia obiadu do przychodu i pobrania zaliczki na podatek. Mówi o tym m.in. interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 26 czerwca 2018 r. (0113-KDIPT2-3.4011.323. 2018.1.ID)

Czytaj także: Opodatkowanie posiłków dla pracowników

Sprawa dotyczyła spółki, która zapewnia posiłki osobom zatrudnionym w systemie zmianowym. To dobrowolna decyzja spółki, która nie wynika z kodeksu pracy. Posiłki gotowe do spożycia (np. naleśniki, zupy czy kanapki) wydawane są z automatu. Pracownik używa indywidualnej karty elektromagnetycznej doładowywanej przez firmę do kwoty 190 zł miesięcznie. Karta jest imienna, bez możliwości wykorzystania jej przez inną osobę.

Decyduje rachunek

Spółka chciała ustalić, czy będzie zobowiązana do obliczenia i odprowadzenia zaliczek na PIT. Jej zdaniem, nie ma takiego obowiązku. Argumentowała, że jeśli oczekuje pracy w trybie zmianowym, to powinna zagwarantować ciepłe posiłki. Poza tym, gdyby nie było takiej możliwości, to pracownicy musieliby opuszczać zakład, co powodowałoby przerwy w pracy.

Powołała się na orzeczenie NSA z 2 października 2014 r. (II FSK 2387/12), zgodnie z którym obowiązek zapewnienia prawidłowej organizacji pracy nie może być utożsamiany tylko z zapewnieniem biurka, materiałów biurowych czy pokryciem kosztów eksploatacji samochodu służbowego czy energii elektrycznej. Ten obowiązek należy analizować w kontekście konkretnych obowiązków pracowniczych i oczekiwań pracodawcy.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej nie zgodził się jednak z taką opinią. Przypomniał, że zgodnie z art. 12 ust. 1 ustawy o PIT, do przychodów ze stosunku pracy zalicza się również wartość nieodpłatnych lub częściowo odpłatnych świadczeń. Stosownie do art. 31 ustawy PIT, płatnicy są zobowiązani obliczać i pobierać w ciągu roku zaliczki na podatek dochodowy od osób, które uzyskują przychody ze stosunku pracy.

Co wynika z wyroku TK

Kwestię rozumienia pojęcia „inne nieodpłatne świadczenia" analizował Trybunał Konstytucyjny w wyroku z 8 lipca 2014 r. (K 7/13). Zgodnie z wyrokiem, za przychody mogą być uznane świadczenia, które:

- po pierwsze, zostały spełnione za zgodą pracownika (skorzystał z nich w pełni dobrowolnie),

- po drugie zostały spełnione w jego interesie (a nie w interesie pracodawcy) i przyniosły mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść,

- po trzecie, korzyść ta jest wymierna i przypisana indywidualnemu pracownikowi (nie jest dostępna dla wszystkich).

Dyrektor KIS stwierdził, że w opisanej sprawie zostały spełnione wszystkie warunki, by uznać usługę gastronomiczną za nieodpłatne świadczenie podlegające PIT. Pracownicy wyrażają na to zgodę i są to wydatki poniesione w ich interesie, ponieważ inaczej musieliby je sami ponieść. Spełniona zostaje również trzecia przesłanka wynikająca z wyroku Trybunału. Korzyść jest wymierna i przypisana indywidualnie pracownikowi, ponieważ karta przedpłacona jest imienna i przypisana do konkretnej osoby. A to oznacza, że wartość posiłków będzie stanowić dla pracowników przychód ze stosunku pracy. Spółka, jako płatnik, musi od niego obliczyć i odprowadzić zaliczki.

Każdy może się częstować

Istnieje jednak rozwiązanie pozwalające uniknąć podatku, co potwierdził dyrektor KIS w interpretacji wydanej z 6 czerwca 2018 r. dla innego podmiotu (0115-KDIT2-2.4011. 130.2018. 2.MM).

Z pytaniem zwróciła się spółka z branży IT, która chcąc poprawić komfort pracy zatrudnionych, postanowiła zapewnić im posiłki w miejscu i w trakcie pracy w formie otwartego bufetu. Pracownicy mogą się częstować wystawionymi produktami spożywczymi i napojami bezalkoholowymi. Spółka napisała, że nie może przypisać indywidualnemu pracownikowi korzyści wynikającej z zapewnienia mu dostępu do posiłków. To pracownicy będą samodzielnie komponować swoje dania z zakupionych produktów. Spółka może obliczyć jedynie wartość statystyczną, np. podzielić poniesione koszty przez całkowitą liczbę zatrudnionych. Taka kalkulacja nie odzwierciedla jednak rzeczywistej korzyści dla pracowników. Spółka chciała potwierdzić, że w tej sytuacji po stronie zatrudnionych nie powstanie przychód.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej, po przeanalizowaniu wyroku Trybunału Konstytucyjnego, uznał stanowisko firmy za prawidłowe. Stwierdził, że w opisanym przypadku świadczenia zostały spełnione za zgodą pracowników i w ich interesie. Zasadnicze znaczenie ma tu jednak warunek trzeci, który nie został spełniony. Jeśli nie można ustalić wartości świadczenia otrzymanego przez konkretną osobę, to osoba ta nie ma przychodu. Uznał, że w tym przypadku spółka jako płatnik nie będzie zobowiązana do doliczenia wartości posiłków do przychodów pracowników, od których odprowadza się zaliczki na PIT.

Firma odliczy koszty

Pocieszeniem dla pracodawców może być fakt, że fiskus zgadza się na zaliczenie wydatków na wyżywienie pracowników do kosztów uzyskania przychodów. Dużo zależy jednak od rodzaju umowy łączącej strony. Mówi o tym interpretacja z 21 czerwca 2018 r. (0111-KDIB2-3.4010. 15.2018.3.KK). Skarbówka zgodziła się, że firma odliczy wydatki na posiłki serwowane pracownikom, którzy wykonują zadania służbowe w weekendy i dni wolne od pracy. Jednak tylko wydatki na rzecz osób zatrudnionych na podstawie umowy o pracę spełniają warunki pozwalające uznać je za koszt podatkowy.

Inaczej traktowane są wydatki na rzecz osób współpracujących ze spółką na podstawie umów cywilnoprawnych oraz świadczących usługi w ramach prowadzonej działalności gospodarczej. Dyrektor KIS uznał, że nie pozostają one w związku przyczynowo-skutkowym z osiąganiem przychodów ani zachowaniem albo zabezpieczeniem źródła przychodów. Zapewnienie posiłków w przypadku pracy w weekendy dla osób, które nie są pracownikami, nie ma wpływu na wykonanie umowy łączącej spółkę z tymi osobami. Nie została więc spełniona podstawowa przesłanka uznania takiego wydatku za koszt uzyskania przychodu zgodnie z art. 15 ust. 1 ustawy o CIT. ?

Podstawa prawna: art. 12 ust. 1 i art. 31 ustawy z 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (tekst jedn. DzU z 2018 r., poz. 200 ze zm.)

Piotr Hanuszewski, ekspert podatkowy w zespole ds. PIT w KPMG w Polsce

Trzeba przeanalizować podatkowe skutki wybranego rozwiązania

Pracodawca, chcąc zapewnić pracownikom wyżywienie w czasie pracy, ma do dyspozycji różne rozwiązania, po które może sięgnąć. Schematy te będą powodować odmienne skutki podatkowe, w zależności od swojego charakteru. Zapewnienie pracownikom posiłków w formie „stołu szwedzkiego" wydaje się być opcją, która nie będzie powodowała powstania przychodu po stronie pracownika. W tym przypadku brak jest bowiem spełnienia trzeciej przesłanki, o której mowa w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 roku (K 7/13), czyli brak jest możliwości przypisania ewentualnej korzyści do indywidualnego pracownika. Forma otwartego bufetu przewiduje bowiem możliwość skorzystania z wyżywienia przez szeroką grupę osób, bez możliwości wyodrębnienia poszczególnych pracowników.

Odmiennie kształtują się metody oparte na przypisaniu do danego pracownika określonej wartości wyżywienia, np. bony żywieniowe i karty przedpłacone. W takim przypadku istnieje możliwość skonkretyzowania świadczenia, z uwagi na fakt, iż bony i karty są, co do zasady, przypisane do konkretnej osoby. Tego rodzaju świadczenia będą zatem skutkować powstaniem opodatkowanego przychodu dla pracownika.

Wybierając sposób zapewnienia pracownikom wyżywienia, pracodawca powinien więc kierować się przesłankami, o których mowa we wspomnianym wyroku TK. Zgodnie z nimi, za przychód pracownika mogą być uznane tylko takie świadczenia, które zostały spełnione za zgodą pracownika, w jego interesie oraz osiągnięta korzyść jest możliwa do przypisania do indywidualnego pracownika. W przypadku braku spełnienia choć jednej przesłanki, dane świadczenie nie powinno skutkować powstaniem opodatkowanego przychodu dla pracownika.

Bezpłatne posiłki dla zatrudnionych to już w wielu firmach standard. Nie tylko podnoszą wydajność, ale pomagają budować dobrą atmosferę i są elementem pozafinansowego motywowania pracowników. Problem powstaje w momencie, kiedy przychodzi do rozliczenia. Bo w większości przypadków pracodawca będzie musiał wystawić zatrudnionym rachunek w formie doliczenia obiadu do przychodu i pobrania zaliczki na podatek. Mówi o tym m.in. interpretacja dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej z 26 czerwca 2018 r. (0113-KDIPT2-3.4011.323. 2018.1.ID)

Pozostało 94% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów