Co należy wziąć pod uwagę przy ustalaniu przychodu z tytułu zbycia udziałów w celu dobrowolnego umorzenia udziałów

W celu ustalenia przychodu z tytułu zbycia udziałów w celu dobrowolnego umorzenia udziałów należy brać pod uwagę nie cenę, ale wynagrodzenie z tytułu umorzenia udziału.

Publikacja: 30.06.2020 16:45

Co należy wziąć pod uwagę przy ustalaniu przychodu z tytułu zbycia udziałów w celu dobrowolnego umorzenia udziałów

Foto: AdobeStock

W czerwcu 2016 r. fiskus wydał interpretację dotyczącą PIT. A chodziło o to czy przychodem wspólnika ze zbycia udziałów będzie cena nominalna zgodnie z uchwałą zgromadzenia wspólników, czy też możliwe będzie zastosowanie w tym przypadku art. 19 ustawy o PIT i dokonanie szacowania przez organ podatkowy wartości umarzanych udziałów?

We wniosku o interpretację podatnik wskazał, że jest udziałowcem spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. Udziały nabył za wkład pieniężny. Obecnie spółka zamierza dokonać umorzenia udziałów, po cenie nominalnej. Udziałowiec wyjaśnił, że wyraża na to zgodę, ale zaznaczył, że z uwagi na sytuację finansową spółki, umorzenie dobrowolne odbywać się będzie poprzez obniżenie kapitału zakładowego. Wartość rynkowa udziałów jest trudna do określenia. Sam był przekonany, że w przypadku zbywania udziałów spółce w celu umorzenia, nie należy stosować art. 19 ustawy o PIT.

Pozostało 85% artykułu

Teraz 4 zł za tydzień dostępu do rp.pl!

Kontynuuj czytanie tego artykułu w ramach subskrypcji rp.pl

Na bieżąco o tym, co ważne w kraju i na świecie. Rzetelne informacje, różne perspektywy, komentarze i opinie. Artykuły z Rzeczpospolitej i wydania magazynowego Plus Minus.

Nieruchomości
Trybunał: nabyli działkę bez zgody ministra, umowa nieważna
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona