Fiskus nie weźmie PIT od testów na koronawirusa zafundowanych pracownikom

Pracodawca nie musi naliczać przychodu zatrudnionym, którym funduje badanie w celu wykrycia Covid-19.

Aktualizacja: 10.06.2020 06:19 Publikacja: 09.06.2020 19:16

Fiskus nie weźmie PIT od testów na koronawirusa zafundowanych pracownikom

Foto: Adobe Stock

Trwa odmrażanie gospodarki, pracownicy wracają do biur, a pracodawcy inwestują w zabezpieczenia przed epidemią. Między innymi w testy na koronawirusa dla zatrudnionych osób. Mamy dla nich dobrą wiadomość: nie muszą naliczać przychodu i potrącać podatku badanym pracownikom.

O rozliczaniu testów na koronawirusa pisaliśmy już w „Rzeczpospolitej" z 29 kwietnia br. Wypowiadający się w tekście eksperci twierdzili, że badani pracownicy nie powinni być opodatkowani. Ale wyrażali też obawy, że fiskus może podejść do testów tak jak do pakietów medycznych, czyli uznać za przychód pracownika. Dlatego o rozstrzygnięcie poprosiliśmy Ministerstwo Finansów.

– Wykonywanie testów zapobiega niekontrolowanemu rozprzestrzenianiu się choroby, niweluje niepożądaną przez każdego pracodawcę absencję pracowników i jest istotne dla terminowego wywiązania się z zawartych kontraktów. Badanie następuje w interesie pracodawcy. Po stronie pracownika nie powstaje wobec tego przychód – czytamy w odpowiedzi resortu finansów.

Ministerstwo powołało się na wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 8 lipca 2014 r. (sygn. K 7/13). Określono w nim, jakie kryteria muszą być spełnione, aby zakwalifikować przekazywane pracownikowi świadczenie jako jego przychód ze stosunku pracy.

Po pierwsze, musi z niego korzystać dobrowolnie, bez żadnego przymusu ze strony firmy. Po drugie, powinno przynieść mu korzyść w postaci powiększenia aktywów lub uniknięcia wydatku, który musiałby ponieść. Po trzecie, korzyść ta jest wymierna i przypisana indywidualnie. Po czwarte, przekazane świadczenie musi być w interesie pracownika, a nie pracodawcy.

– I to ostatnie kryterium jest w tej sprawie decydujące. Wydatki na testy na koronawirusa wykonywane po to, aby zapewnić bezpieczeństwo w zakładzie pracy, są ponoszone przede wszystkim w interesie pracodawcy. Wobec tego pracownik nie uzyskuje przychodu – mówi Mikołaj Jabłoński, radca prawny i doradca podatkowy.

Podobnie będzie przy zakupach maseczek, przyłbic czy środków dezynfekcji. Pracodawca inwestuje w takie rzeczy po to, aby zapewnić załodze bezpieczne i higieniczne warunki. Taki obowiązek wynika z kodeksu pracy. Pracownik nie uzyskuje z tego tytułu żadnych korzyści materialnych.

Nie powinno być też wątpliwości przy rozliczaniu wydatków na testy i środki ochrony w podatkowych kosztach pracodawcy. Łatwo tu wskazać związek z działalnością gospodarczą, ponieważ tylko zdrowi pracownicy gwarantują jej prowadzenie.

Trwa odmrażanie gospodarki, pracownicy wracają do biur, a pracodawcy inwestują w zabezpieczenia przed epidemią. Między innymi w testy na koronawirusa dla zatrudnionych osób. Mamy dla nich dobrą wiadomość: nie muszą naliczać przychodu i potrącać podatku badanym pracownikom.

O rozliczaniu testów na koronawirusa pisaliśmy już w „Rzeczpospolitej" z 29 kwietnia br. Wypowiadający się w tekście eksperci twierdzili, że badani pracownicy nie powinni być opodatkowani. Ale wyrażali też obawy, że fiskus może podejść do testów tak jak do pakietów medycznych, czyli uznać za przychód pracownika. Dlatego o rozstrzygnięcie poprosiliśmy Ministerstwo Finansów.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Prawo karne
CBA zatrzymało znanego adwokata. Za rządów PiS reprezentował Polskę
Spadki i darowizny
Poświadczenie nabycia spadku u notariusza: koszty i zalety
Podatki
Składka zdrowotna na ryczałcie bez ograniczeń. Rząd zdradza szczegóły
Ustrój i kompetencje
Kiedy można wyłączyć grunty z produkcji rolnej
Sądy i trybunały
Sejm rozpoczął prace nad reformą TK. Dwie partie chcą odrzucenia projektów