Koszulki, spodenki, klapki i ręcznik – te rzeczy są niezbędne w działalności gospodarczej osoby prowadzącej sportowe zajęcia. Wydatki na ich zakup może zaliczyć do podatkowych kosztów. Nie odliczy natomiast witamin, kosmetyków czy karnetu na siłownię. Takie wnioski można wyciągnąć z interpretacji dyrektora Krajowej Informacji Skarbowej.
Wystąpił o nią trener mający własną firmę. Prowadzi grupowe i indywidualne zajęcia na basenie i sali. Średnio po trzy godziny dziennie. Musi się do nich odpowiednio przygotować.
Czytaj także: Jakie wydatki na dom może odliczyć przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w miejscu zamieszkania
Przede wszystkim inwestuje w odzież, np. buty ze specjalną podeszwą do ćwiczeń fitness. Kupuje też koszulki, spodenki, skarpetki, na basen potrzebuje kąpielówek, klapków i ręcznika. Podkreśla, że zajęć nie można prowadzić w byle czym, odzież musi być luźna i oddychać. Dodaje, że jest wykorzystywana tylko w firmie.
Przedsiębiorca kupuje też dużo środków higieny osobistej. Są niezbędne po kilku godzinach pocenia się. Po każdym treningu bierze prysznic, a wyjałowiona skóra wymaga szczególnej pielęgnacji.