Skarbówka surowiej o firmowych autach: limituje koszty parkowania

Przedsiębiorca nie rozliczy wszystkich wydatków na miejsce postojowe dla firmowego samochodu.

Aktualizacja: 29.05.2019 06:35 Publikacja: 28.05.2019 19:17

Skarbówka surowiej o firmowych autach: limituje koszty parkowania

Foto: Adobe Stock

Odpowiedź Ministerstwa Finansów na pytanie „Rzeczpospolitej" w sprawie nowych zasad opodatkowania firmowych aut nie ucieszy zmotoryzowanych przedsiębiorców. Skarbówka twierdzi, że obowiązujące od 1 stycznia br. limity kosztów dotyczą nie tylko paliwa, remontów czy mycia samochodu, ale też opłat parkingowych oraz wydatków na wynajem miejsc postojowych i garaży.

Czytaj także: PIT 2019: jakie koszty można odliczyć od prywatnego samochodu

– Firma, która nie chce wejść w spór z fiskusem, musi dzielić wszystkie paragony z parkingów na części – mówi Marcin Sobieszek, doradca podatkowy, partner w ATA Finance.

– Podobnie jest z fakturami za wynajem miejsc postojowych czy garaży – dodaje ekspert.

Przypomnijmy, że obecnie kosztem w PIT/CIT może być tylko 75 proc. wydatków na używanie samochodu osobowego, który jest firmowym środkiem trwałym, ale przedsiębiorca wykorzystuje go też prywatnie (w poprzednich latach firmy rozliczały 100 proc. takich wydatków). Podobnie jest z autami leasingowanymi, wynajętymi czy użyczonymi.

Czy limitowane są też opłaty za parkowanie firmowego auta? – zapytaliśmy Ministerstwo Finansów.

Do wydatków związanych z używaniem samochodu osobowego (eksploatacyjnych) zaliczamy także opłaty parkingowe. Wobec powyższego wydatki na miejsce postojowe (własne, za które płaci się czynsz do wspólnoty, lub wynajmowane) albo garaż (własny lub wynajmowany) podlegają limitowi kosztów – czytamy w odpowiedzi resortu finansów.

Co z amortyzacją

– To restrykcyjne stanowisko, skarbówka bardzo szeroko rozumie pojęcie „koszty używania samochodu". Wychodzi z założenia, że skoro auto jest wykorzystywane także prywatnie, to podobnie jest z miejscem, na którym stoi – mówi Marta Szafarowska, doradca podatkowy i partner w kancelarii Gekko Taxens. Dodaje, że pełne odliczenie powinno przysługiwać, gdy firma wynajmuje parking nie tylko dla pracowników, ale też na potrzeby swoich klientów. Wtedy nie da się powiązać danego miejsca postojowego z konkretnym pojazdem.

Marcin Sobieszek przypomina, że miejsca parkingowe są często własnością przedsiębiorcy, np. gdy każdy właściciel lokalu ma też udział w hali garażowej. Stanowią wtedy odrębne środki trwałe i są amortyzowane. – W takiej sytuacji odpisy amortyzacyjne mogą nadal być w 100 proc. podatkowym kosztem. Ograniczenie do 75 proc. zastosujemy tylko przy rozliczaniu opłat uiszczanych podmiotowi zarządzającemu miejscem postojowym – tłumaczy Marcin Sobieszek.

W odpowiedzi przesłanej naszej redakcji ministerstwo każe limitować także opłaty za przejazd autostradą, rejestracyjne czy za badania diagnostyczne.

– Co do tego też mam wątpliwości. Opłaty za przejazd autostradą to bardziej koszty używania drogi, a nie samochodu. A badania są robione po to, żeby w ogóle mógł być dopuszczony do ruchu – mówi Marta Szafarowska. Dodaje, że z pierwszych zapowiedzi ministerstwa wynikało, iż koszty, które są obligatoryjne (np. obowiązkowe badania diagnostyczne), nie będą limitowane.

Przypomnijmy, że wszystkie wydatki może rozliczyć przedsiębiorca, który wykorzystuje samochód tylko służbowo i prowadzi ewidencję jego przebiegu. Wpisujemy w niej, gdzie jeździmy, po co oraz ile przejechaliśmy kilometrów. Taką ewidencję już od pięciu lat prowadzą ci, którzy chcą odliczać z wydatków na samochód osobowy cały VAT.

Ewidencja zbędna

Jak pisaliśmy w „Rzeczpospolitej" z 25 kwietnia br., jeśli ktoś nie prowadzi ewidencji na cele VAT, bo jest z tego podatku zwolniony, to nie musi też zakładać jej na potrzeby PIT/CIT. I mimo to ma prawo do rozliczania 100 proc. wydatków w kosztach. Fiskus się na to zgadza.

Nowe zasady rozliczania firmowych aut w PIT/CIT wprowadziła nowelizacja z 23 października 2018 r. (DzU z 19 listopada, poz. 2159). Oprócz obniżenia podatkowych kosztów eksploatacji samochodów przyniosła też ograniczenia dla przedsiębiorców, którzy leasingują auto powyżej 150 tys. zł. Tylko część rat może być podatkowym kosztem. Zmiana nie dotyczy tych, którzy podpisali umowy w 2018 r. albo wcześniej. Oni rozliczają leasing na dotychczasowych zasadach.

VAT także z ograniczeniami

Ministerstwo Finansów w odpowiedzi przesłanej naszej redakcji napisało też, jak rozliczać wynajem miejsca postojowego (garażu) na potrzeby VAT. Przypomniało, że przedsiębiorcy, którzy nie są w stanie zagwarantować, że samochód nie zostanie użyty do celów prywatnych, mogą odliczyć tylko 50 proc. podatku z wydatków na jego eksploatację. Zdaniem ministerstwa tak samo trzeba też rozliczać faktury za parking. „Wydatki związane z wynajmem miejsca postojowego lub garażu dla auta przeznaczonego do użytku mieszanego są traktowane jak pozostałe wydatki związane z użytkowaniem lub eksploatacją pojazdu. Nabywca może więc zasadniczo dokonać odliczenia 50 proc. podatku wynikającego z faktury dokumentującej te czynności" – czytamy w odpowiedzi. Czy nieodliczony VAT może być kosztem PIT/CIT? Tak. Jednak ze stanowiska resortu wynika, że przedsiębiorcy mogą zaliczyć do kosztów tylko 75 proc. z kwoty nieodliczonego VAT (pisaliśmy o tym w „Rz" z 25 lutego i 31 stycznia br.).

Zawody prawnicze
Korneluk uchyla polecenie Święczkowskiego ws. owoców zatrutego drzewa
Zdrowie
Mec. Daniłowicz: Zły stan zdrowia myśliwych nie jest przyczyną wypadków na polowaniach
Nieruchomości
Odszkodowanie dla Agnes Trawny za ziemię na Mazurach. Będzie apelacja
Sądy i trybunały
Wymiana prezesów sądów na Śląsku i w Zagłębiu. Nie wszędzie Bodnar dostał zgodę
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego