– Takie sprawy też są rozpatrywane indywidualnie. Urzędnicy na pewno wezmą pod uwagę okoliczności opóźnienia, w tym utrudnienia związane z epidemią. Inaczej są też traktowane osoby, którym przeoczenie terminu zdarza się po raz pierwszy, a inaczej te, które nagminnie zaniedbują swoje obowiązki – mówi Paweł Jurek.
Przypomnijmy, że w tym roku wszystkie zeznania roczne składa się dopiero od 15 lutego. Tego dnia większość podatników, przede wszystkim pracownicy, zleceniobiorcy czy wykonujący umowy o dzieło, dostała od fiskusa wstępnie wypełnione deklaracje e-PIT. Czekały na prowadzonym przez Ministerstwo Finansów Portalu Podatkowym pod adresem podatki.gov.pl. Jeśli podatnicy sami ich nie zaakceptowali, zostało to zrobione automatycznie 30 kwietnia.
To, co już poszło, można skorygować
– Zarówno zaakceptowane e-PIT, jak i złożone już zeznania przedsiębiorców można korygować. Przykładowo gdy okazało się, że nie wykazaliśmy wszystkich przychodów, bo nie dostaliśmy od pracodawcy bądź zleceniodawcy informacji PIT-11. Jeśli skorygujemy deklarację i zapłacimy podatek do 1 czerwca, nie grożą nam żadne konsekwencje – twierdzi Tobiasz Szczęsny.
Terminy na nadpłatę
Epidemia nie opóźni zwrotów
Osoby, które przesłały zeznanie elektronicznie, na nadpłatę czekają maksymalnie 45 dni. Papierowo do trzech miesięcy. Czy epidemia koronawirusa wpływa na terminy zwrotów? Ministerstwo Finansów zapewnia, że nie. „Urzędy dokładają wszelkiej staranności, aby zwracać nadpłaty bez zbędnej zwłoki. W obecnej sytuacji stanu epidemicznego działania te są jeszcze bardziej zintensyfikowane, dzięki czemu zwrot następuje możliwie jak najszybciej" – pisze w odpowiedzi na interpelację poselską nr 4427/2020. Przypomina też, że posiadacze Karty Dużej Rodziny, którzy złożą zeznanie elektronicznie, dostaną zwrot podatku maksymalnie w ciągu 30 dni.
Przelanie nadpłaty nie oznacza jednak, że fiskus już nie wróci do naszego zeznania. Pamiętajmy, że skarbówka ma prawie sześć lat na jego weryfikację. Deklarację za zeszły rok może sprawdzać do końca 2025 r. Dlatego nie wyrzucajmy kopii zeznania ani dokumentów, na podstawie których wyliczyliśmy podatek i skorzystaliśmy z ulg. Przykładowo potwierdzeń przelewów na konto fundacji prowadzącej działalność pożytku publicznego, której przekazaliśmy darowiznę.