Polski Ład ma przynieść korzyści podatkowe 18 mln osób. Jednak dla wielu firm będzie oznaczał podwyżkę obciążeń. Środowisko przedsiębiorców apeluje do rządu o wycofanie się z niekorzystnych dla biznesu zmian.
Czytaj także:
"Polski Ład": kto zyska, a kto straci na zmianach w podatkach
Większość firm straci
– Polska wychodzi obecnie z kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią. Rząd z jednej strony kładzie nacisk na wzrost gospodarczy i inwestycje, w tym przyciąganie zagranicznych inwestorów. Z drugiej strony skrajnie podnosi obciążenia fiskalne. Naszym zdaniem to dwie przeciwstawne strategie, których nie da się pogodzić – mówi Przemysław Pruszyński, doradca podatkowy, ekspert Konfederacji Lewiatan.
Wyjaśnia, że niekorzystne zmiany, wynikające z braku możliwości odliczenia składki zdrowotnej od podatku, dotkną już pracowników zarabiających powyżej 6 tys. zł brutto. Jednak najbardziej obciążeni zostaną przedsiębiorcy. Specjalista zarabiający 15 tys. zł straci w ciągu roku równowartość miesięcznego wynagrodzenia. Zmiany uderzą przede wszystkim w osoby prowadzące jednoosobową działalność gospodarczą, opodatkowane stawką liniową 19 proc. Część z nich może zdecydować się na przekształcenie w spółkę kapitałową. To dlatego, że obciążenie fiskalne jednoosobowych działalności będzie podobnej wysokości jak spółek z o.o.