Umowę podpisaną przez konsumenta, której postanowienia w rażący sposób godzą w jego interesy, zgodnie z listą niedozwolonych klauzul umownych, można rozwiązać. Podobna umowa podpisana przez przedsiębiorcę nie podlega rozwiązaniu i jest dla niego wiążąca, nawet jeśli jej postanowienia są dla niego niekorzystne.
Trzy miesiące na oddanie
Przedsiębiorcy coraz częściej szukają kruczków prawnych, w celu minimalizacji ewentualnych strat. Aby korzystać z przywilejów dostępnych tylko konsumentom, przedsiębiorcy korzystający z ofert sklepów internetowych, znaleźli pewien sposób. Robiąc zakupy, podają swoje dane prywatne i tym samym zachowują możliwość odstąpienia od umowy w terminie 14 dni od dnia jej zawarcia, gdyż traktowani są zwracają go, bez konieczności ponoszenia żadnych dodatkowych kosztów.
Jeśli jednak zakupiony towar będzie zgodny z oczekiwaniami, występują do sprzedawcy z prośbą o wystawienie faktury na dane firmowe. W takiej sytuacji, w myśl art 106b ustawy o VAT, sprzedawca jest zobowiązany do wystawienia faktury, jeżeli żądanie jej wystawienia zostało zgłoszone w terminie trzech miesięcy, licząc od końca miesiąca, w którym dostarczono towar lub wykonano usługę bądź otrzymano całość, lub część zapłaty.
Niektóre sklepy internetowe wzięły pod uwagę taką ewentualność i zastrzegły sobie w regulaminie możliwość zakupów jedynie przez osoby prywatne. Wówczas przedsiębiorca, który w momencie zakupu akceptując regulamin, potwierdza status konsumenta, nie ma możliwości późniejszego zgłoszenia się do sprzedawcy z prośbą o wystawienie faktury na dane firmowe, niezbędnej do udokumentowania firmowego kosztu. Przed zakupami w sklepie internetowym warto więc najpierw zapoznać się z jego regulaminem i polityką, aby nie być zaskoczonym, jeśli sprzedawca odmówi wystawienia faktury „na firmę".
Konsekwencje
Przedsiębiorcy robiący zakupy niezwiązane z działalnością, udokumentowane fakturami na dane firmowe, powinni mieć się na baczności. Nieuwaga lub celowe działanie w takiej sytuacji może mieć bowiem bardzo negatywne konsekwencje. Faktury wystawione na firmowe dane powinny dokumentować wyłącznie, wydatki związane z prowadzoną działalnością. Warto przy tym zaznaczyć, że podstawowym warunkiem ujęcia kosztu w firmowych rozliczeniach jest spełnienie przez niego definicji kosztu uzyskania przychodu. Zgodnie z art. 22 ust. 1 ustawy o podatku dochodowym od osób fizycznych, kosztami uzyskania przychodów są wydatki poniesione w celu osiągnięcia przychodów lub zachowania albo zabezpieczenia ich źródła. Gdy wydatek nie spełnia tej definicji oznacza, że ma on charakter prywatny i bezpodstawnie został ujęty w kosztach firmy, pomniejszając zobowiązanie podatkowe.
Tym samym, jeśli wydatki mają charakter prywatny i zostały tylko pozornie uznane za firmowe, mogą zostać zakwestionowane przez organy kontroli podatkowej. Całkowity ciężar dowodowy leży tu po stronie przedsiębiorcy, który będzie zobowiązany udowodnić, że wydatki zostały poniesione na cele firmowe. Gdy organ kontroli stwierdzi, że koszty zostały nieprawidłowo uwzględnione, może dojść do powstania zaległości podatkowej. Tym samym przedsiębiorca może zostać obarczony koniecznością zapłaty zaległego podatku wraz z odsetkami. W zależności od wagi przewinienia należy się także liczyć z konsekwencjami karnymi skarbowymi. Jeśli działanie przedsiębiorcy zostanie uznane za celowe, może przybrać charakter przestępstwa lub wykroczenia skarbowego, karanego grzywną. Faktyczna kara uzależniona jest od decyzji sądu i ma na nią wpływ wysokość podatku o jaką przedsiębiorca uszczuplił swoje zobowiązanie podatkowe oraz celowość i umyślność jego działania. Jeśli wartość niezapłaconego podatku wskutek fikcyjnego zwiększenia kosztów przekroczy kwotę 11250 zł, wówczas przedsiębiorcy nie ominie rozprawa sądowa a kwota kary może sięgnąć od 10 do nawet 720 stawek dziennych.
ZESPÓŁ WFIRMA.PL