Tak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie w wyroku z 13 stycznia 2017 r. (III SA/Wa 2822/15).
Zgodnie z obowiązującym układem pracy spółka wypłaca pracownikom premie (miesięczne, kwartalne i roczne), których wysokość uzależniona jest od indywidualnych lub zbiorczych osiągnięć pracowników firmy. Wielkość premii może zostać zredukowana do zera, co oznacza, że mogą wystąpić sytuacje, że pracownik – niezależnie od swoich indywidualnych osiągnięć – w ogóle nie otrzyma premii. Dodatkowo, za każdy rok pracownikom przysługuje dodatkowa premia roczna, wypłacana w kolejnym roku kalendarzowym, najpóźniej z wynagrodzeniem za czerwiec. Wypłata premii rocznych (w tym dodatkowej premii rocznej) następuje zawsze po dniu złożenia zeznania CIT-8 za poprzedni rok podatkowy, tak więc na dzień złożenia zeznania nie jest znana rzeczywista wysokość przyznanej premii. Dlatego spółka zawiązuje rezerwę na wypłacane premie. Spółka zapytała organ podatkowy, czy wypłacone premie w roku następującym po roku, za który zostały przyznane, są kosztem uzyskania przychodów w dacie ich wypłaty czy w ostatnim miesiącu roku, za który zostały przyznane. Zdaniem spółki, dopiero wykorzystanie rezerwy (moment wypłaty premii) należy traktować jako moment rozpoznania kosztu podatkowego.