Sąd przychylił się do stanowiska spółki i wskazał, że koszty nabycia usługi organizacji zakupów nie podlegają wyłączeniu z kosztów uzyskania przychodów na podstawie art. 15e ust. 1 ustawy o CIT. Trudno bowiem przyjąć i zakwalifikować taką działalność jako podobną do usług doradczych. Sąd zauważył, że podmiot powiązany samodzielnie, przy pomocy własnych pracowników, prowadzi negocjacje, zawiera i renegocjuje umowy, a także koordynuje współpracę z dostawcami i wprowadza ceny oraz inne warunki dostawy do standardowych systemów koncernowych i to on ponosi odpowiedzialność za należyte wykonanie zleconych mu usług. Stanowisko organu, że zawarta przez skarżącego z podmiotem powiązanym umowa organizacji zakupu i płacone wskutek niej wynagrodzenie podlega wyłączeniu z kosztów uzyskania przychodów, jest więc, zdaniem sądu, błędne.
Autorka jest współpracowniczką zespołu zarządzania wiedzą podatkową Deloitte
Paweł Śleboda starszy konsultant w dziale Doradztwa Podatkowego Deloitte
Od 1 stycznia 2018 r. możliwość zaliczania przez podatników CIT do kosztów uzyskania przychodów wydatków na nabycie niektórych usług i praw o charakterze niematerialnym jest ograniczona w związku z obowiązywaniem art. 15e ustawy o CIT. Zgodnie z jego brzmieniem, ograniczenia dotyczą m.in. kosztów usług doradczych, badania rynku, usług reklamowych, zarządzania i kontroli, przetwarzania danych, ubezpieczeń, gwarancji i poręczeń oraz świadczeń o podobnym charakterze. Niedookreślony charakter wskazanych w tym przepisie rodzajów usług, jak również wskazania na świadczenia o podobnym charakterze są przyczyną praktycznych wątpliwości oraz sporów z organami podatkowymi w zakresie wyznaczenia zakresu jego zastosowania.
W interpretacjach indywidualnych organy podatkowe klasyfikują dane usługi jako mieszczące się bądź niemieszczące w katalogu z art. 15e ustawy o CIT. Wskazują przy tym na prymat wykładni językowej wymienionych w tym katalogu rodzajów świadczeń. Choć zasadniczo idei tej nie można odmówić słuszności, to jednak efekty dokonanej w ten sposób wykładni w wielu przypadkach budzą poważne zastrzeżenia. Często bowiem analiza zakresu nabywanych przez podatników usług sprowadza się do porównania katalogu wykonywanych w ramach usługi świadczeń ze słownikową definicją pojęć „doradztwo", „zarządzanie" bądź innej kategorii wskazanej w analizowanym przepisie, w sposób abstrahujący od celu nabycia danej usługi.
W szczególności nie można zgodzić się z prezentowanym przez organy podatkowe poglądem, zgodnie z którym dla klasyfikacji usług jako usług doradczych wystarczy istnienie po stronie podmiotu świadczącego fachowej wiedzy bądź doświadczenia. Konsekwencją przyjęcia takiego stanowiska byłaby bowiem konieczność uznania za usługi doradcze chociażby usług inżynieryjnych, w których specjalistyczna wiedza jest wykorzystywana przez usługodawcę w celu dostarczenia usługobiorcy pewnego zmaterializowanego efektu (w postaci np. projektu technicznego bądź architektonicznego). Takie rozumienie doradztwa pozostaje w oczywisty sposób sprzeczne z potocznym rozumieniem tego słowa, co prowadzi do sprzeczności dokonywanej przez organy wykładni art. 15e ustawy o CIT z zasadami wykładni językowej. Przeciwnie natomiast należy uznać, że z usługą doradczą mamy do czynienia w sytuacji, gdy usługodawca jedynie udziela porady co do sposobu wykonania danej czynności, finalnie wykonywanej jednak przez usługobiorcę.
Należy zatem zgodzić się ze stanowiskiem wyrażonym przez sąd w komentowanym wyroku. Skład orzekający przede wszystkim wskazał, że w analizowanym stanie faktycznym usługodawca nie udziela podatnikowi porad, ale sam – na własną rękę – wykonuje czynności w jego imieniu (w tym przypadku są to czynności związane z organizacją zakupów). W konsekwencji, nie może być mowy o kwalifikacji przedmiotowych usług jako usług doradczych (bądź podobnych do takowych), co przesądza o tym, że wydatki na ich nabycie nie podlegają ograniczeniom w możliwości zaliczania do kosztów uzyskania przychodów na gruncie CIT.