Obowiązujące od początku 2021 r. zasady dokumentowania transakcji z tzw. rajami podatkowymi budzą ogromne kontrowersje. Pojawiają się postulaty uchylenia tych przepisów. Co na to Ministerstwo Finansów?
Nowe przepisy wymierzone są w działalność podmiotów, które transferują swoje dochody do tzw. rajów podatkowych i osiągają przewagę konkurencyjną wobec przedsiębiorców rzetelnie rozliczających swoje podatki. Dążenie, również w warstwie legislacyjnej, do zapewnienia uczciwej konkurencji, także w wymiarze równości podatkowej, nie powinno nikogo dziwić, wręcz stanowi w pełni uzasadnione oczekiwanie i żądanie przedsiębiorców. Czy zwalczanie unikania opodatkowania poprzez użycie schematów rajowych możliwe jest bez postawienia pewnych wymagań po stronie podatników? Najpewniej nie. Obowiązki związane z weryfikacją kontrahentów mają przyczynić się do niwelowania nieuprawnionych przewag podatkowych i tym samym wyrównywać warunki konkurencji. Jednocześnie przynoszą korzyści dla budżetu, a więc docelowo – dla nas wszystkich. Uchylenie przepisów uszczelniających byłoby złożeniem broni przed unikaniem opodatkowania. Uznaniem, że niewiele możemy z takimi nadużyciami zrobić.
Czytaj też: Dokumentacja transakcji z podmiotami z rajów podatkowych
Przedsiębiorcy uważają jednak, że stawiane są im niewspółmierne wymagania, które uderzają w uczciwych. Największe kontrowersje budzi kwestia weryfikacji transakcji zawieranych z podmiotami niepowiązanymi.
W obszarze cen transferowych obowiązuje paradygmat, że warunki transakcji zawieranych pomiędzy podmiotami niepowiązanymi są rynkowe. Z zasady tak, ale nie musi tak zawsze być. Podstawienie podmiotu formalnie niepowiązanego nie może stanowić alibi dla schematu unikania opodatkowania z użyciem raju podatkowego. Czy racjonalny ustawodawca musi dać swoisty glejt dla wszystkich transakcji zawieranych z podmiotami niepowiązanymi? Takie formalne myślenie w obszarze cen transferowych oznacza, że każde warunki, nawet skrajnie nierynkowe, między podmiotami niepowiązanymi, mają być uznane za rynkowe, bo tak wynika „z definicji". Dla zwolenników tej optyki nowe przepisy wydają się być absurdalne. Dogmatyczne przyjęcie tej optyki tworzy jednak możliwości na nieuzasadniony transfer dochodów do rajów podatkowych. Poprę wypowiedź przykładem spoza obszaru cen transferowych: w rozwiązaniach dotyczących limitowania podatkowego odsetek, odeszło się już od rozwiązań opierających się na powiązaniach, uznając ich małą skuteczność, na rzecz rozwiązań z zastosowaniem wskaźnika EBITDA, uwzgledniających koszty finansowania wobec podmiotów zarówno powiązanych, jak i niepowiązanych. Jeżeli poważnie myślimy o walce z transferami dochodów do rajów podatkowych, to kierunek przyjętych zmian od 1 stycznia 2021 jest oczywisty.