Przedsiębiorcy, którzy korzystali ze wsparcia na utrzymanie firmy, mają często problem z jego rozliczeniem. Skarbówka rozstrzygnęła w najnowszej interpretacji, że grant jest zwolniony z podatku. Powstają wątpliwości, czy sfinansowane nim wydatki można uznać za koszt podatkowy.
Przysługuje zwolnienie
Takie pytanie zadała fiskusowi podatniczka, która w listopadzie 2020 r. otrzymała 52 tys. zł dofinansowania z urzędu pracy, pochodzącego z funduszy europejskich. Warunkiem było wykazanie spadku przychodów w danym okresie. Podatniczka nie musi zwracać tej kwoty, ponieważ przez trzy miesiące utrzymała działalność gospodarczą oraz zatrudnienie.
Czytaj także: Koronawirus. Firma odliczy koszty epidemii
Wnioskodawczyni wskazała, że nie realizowała żadnego bezpośredniego celu z programu finansowego. Przeznaczyła grant na wypłaty dla pracowników, zapłatę składek ZUS i podatków oraz zakup towarów.
Kobieta chciała skorzystać ze zwolnienia przewidzianego w art. 21 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT.Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej zgodził się, że otrzymane przez nią środki stanowiące bezzwrotny grant są zwolnione od opodatkowania na podstawie art. 21 ust. 1 pkt 137 ustawy o PIT, a nie pkt 46. „Wydatki sfinansowane tym przychodem nie stanowią kosztów uzyskania przychodów" – stwierdził dyrektor KIS.