Ulga B+R w CIT dla spółek

Ulga na badania i rozwój obowiązuje od 2016 r. Miała ona promować powstawanie nowoczesnych technologii i rodzimego know-how w polskich firmach. Okazuje się jednak, że blisko połowa przedsiębiorców nawet nie wie, że taka ulga istnieje.

Publikacja: 13.03.2017 06:00

Ulga B+R w CIT dla spółek

Foto: 123RF

Takie wnioski wynikają z badań firmy doradczej EY przeprowadzonych pod koniec ubiegłego roku.

Miało być dobrze...

Od 2016 roku przedsiębiorstwa, które prowadzą działalność badawczo-rozwojową, mogą korzystać z ulgi podatkowej na badania i rozwój (B+R, ang. R&D), która wspiera innowacyjność oraz działalność badawczo-rozwojową. Wynagrodzenia pracownicze, wraz z narzutami, dotyczące pracowników zatrudnionych w celu realizacji prac B+R są jednym z elementów, które firmy mogą zaliczyć do kosztów kwalifikowanych i w rezultacie dodatkowo obniżyć swoją podstawę opodatkowania.

W 2017 roku przedsiębiorcy mogą odliczać dodatkowo 50 proc. kosztów wynagrodzeń (wraz z narzutami) pracowników zajmujących się innowacjami. Zgodnie z zapowiedziami Jarosława Gowina, od 1 stycznia 2018 roku limit odliczenia może się zwiększyć do 100 proc.

...a wyszło jak zwykle

Organy podatkowe stopniowo zmieniają jednak zdanie na temat ujmowania kosztów wynagrodzeń pracowniczych w kosztach kwalifikowanych dotyczących ulgi B+R i zaczynają wydawać bardzo restrykcyjne interpretacje w tym zakresie. Zgodnie z nimi, firmy muszą bardzo skrupulatnie podchodzić do zaliczania wynagrodzeń pracowniczych w kosztach kwalifikowanych w uldze B+R. Wielu przedsiębiorcom nasuwa się więc pytanie – czy gra jest warta świeczki?

W tym miejscu warto zatrzymać się na chwilę i przyjrzeć najnowszej linii interpretacyjnej organów podatkowych dotyczącej zaliczania wynagrodzeń pracowników do kosztów kwalifikowanych. Jeszcze w połowie zeszłego roku fiskus stał na stanowisku, że ilość czasu, jaką pracownik spędza nad pracami badawczo-rozwojowymi nie wpływa na wysokość odliczenia. Tymczasem, w najnowszych interpretacjach organy prezentują odmienne stanowisko. Zgodnie z nim, jeżeli pracownik przeznacza tylko część swojego czasu na prace badawcze, to jego pracodawca może dokonać odliczenia w ramach ulgi tylko w odniesieniu do tej części. Oznacza to, że w takiej sytuacji firma jest zobowiązana do prowadzenia ewidencji czasu pracy pracowników zajmujących się innowacjami.

Niekorzystne interpretacje

W interpretacji z 16 grudnia 2016 r.(1462-IPPB5. 4510.960.2016.2.MR) Izba Skarbowa w Warszawie uznała, że do kosztów kwalifikowanych pracodawca może zaliczyć tylko te wynagrodzenia pracowników, którzy są zatrudnieni w celu realizacji działalności badawczo-rozwojowej, co oznacza m.in., że wynagrodzenia pracowników, którzy wykonują prace B+R w sposób nieciągły/nieregularny, tj. np. na zasadzie oddelegowania czy polecenia służbowego, nie uprawniają przedsiębiorcy do ich zaliczania w poczet kosztów kwalifikowanych. Reasumując, aby firma mogła ująć w kosztach kwalifikowanych wynagrodzenia pracowników, z umów o pracę musi jasno wynikać, że ten pracownik jest zatrudniony w celu realizacji prac B+R. Według organu podatkowego, wynika to z art. 18d ust. 2 pkt 1 ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Przepis ten mówi że, „z ulgi na działalność badawczo-rozwojową podatnik nie może skorzystać w odniesieniu do wydatków na wynagrodzenia i składki na ubezpieczenia społeczne pracowników, którzy wprawdzie wykonują czynności związane z realizowaną działalnością badawczo-rozwojową, ale nie zostali zatrudnieni w tym celu".

Interpretację tę należy ocenić jako dość zawężającą, gdyż art. 18d ust. 2 pkt 1 ustawy o CIT nie wskazuje, że cel zatrudnienia pracownika musi zostać wyjawiony w umowie o pracę. Wydaje się więc, że, jeżeli pracodawca będzie w stanie dowieść w jakikolwiek sposób, że pracownik został zatrudniony w celu wykonywania zadań z zakresu badań i rozwoju, to powinien on mieć prawo do zaliczenia odpowiedniej wielokrotności wynagrodzenia takiego pracownika do kosztów w ramach ulgi B+R.

W podobnym tonie jak warszawski organ podatkowy, wypowiedziała się Izba Skarbowa w Katowicach w interpretacji z 9 stycznia 2017 r. (2461-IBPB-1-2.4510.875.2016.2.MS). Pytanie dotyczyło podatnika zatrudniającego pracownika, który częściowo wykonuje czynności w ramach działalności badawczo-rozwojowej, ale częściowo też czynności innego rodzaju.

Katowicka izba uznała, że w tym przypadku należy prowadzić stosowną ewidencję czasu pracy, z której będzie wynikało w jakim zakresie pracownik trudni się pracami dotyczącymi badań i rozwoju. Obowiązek ten, zdaniem organu, wynika z art. 9 ust. 1b ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych. Warto zauważyć, że taka sytuacja jest możliwa tylko wtedy, kiedy pracownik zgodnie z zakresem swoich obowiązków będzie przeznaczał tylko część swojego czasu pracy na działalność badawczo-rozwojową. Jeżeli tak nie jest, to sytuacja będzie analogiczna do stanowiska przedstawionego w ww. interpretacji Izby Skarbowej w Warszawie.

podstawa prawna: art. 18d i art. 9 ust. 1b ustawy z 15 lutego 1992 r. o podatku dochodowym od osób prawnych (tekst jedn. DzU z 2016 r. poz. 1888 ze zm.)

Zdaniem autorki

Odpowiednie procedury odciążą pracodawcę w obowiązkach raportowania

Jeżeli przedsiębiorca faktycznie prowadzi działalność badawczo rozwojową, to nie powinien obawiać się sięgać po to wsparcie, które przewidział dla niego ustawodawca. Wymogi, o których mowa w artykule, można bowiem stosunkowo łatwo spełnić przy założeniu odpowiedniego ustrukturyzowania procesu, zdefiniowania działań i procedur wewnętrznych na samym początku. Mogą tu pomóc elementy tzw. robotyki procesów, tj. wprowadzania automatycznych formuł, które odciążą pracowników i pracodawcę w comiesięcznych obowiązkach raportowania.

Warto również pamiętać o pozostałych formach wsparcia przewidzianych w sytuacji pracowników uczestniczących w R&D takich jak np.:

- możliwość naliczania im wyższych kosztów uzyskania przychodów, a tym samym zmniejszenie obciążenia PIT i wyższy dochód netto w odniesieniu do honorarium za stworzenie w ramach stosunku pracy utworów (np. koncepcji, prezentacji, analiz, rysunków technicznych itp.), a także

- zwolnienie z ZUS pracownika i pracodawcy w przypadku zgłaszania projektów racjonalizatorskich.

Autorka jest starszym menedżerem w zespole People Advisory Services firmy doradczej EY (Ernst & Young)

Takie wnioski wynikają z badań firmy doradczej EY przeprowadzonych pod koniec ubiegłego roku.

Miało być dobrze...

Pozostało 98% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Kup teraz
Prawo karne
Przeszukanie u posła Mejzy. Policja znalazła nieujawniony gabinet
Prawo dla Ciebie
Nowe prawo dla dronów: znikają loty "rekreacyjne i sportowe"
Edukacja i wychowanie
Afera w Collegium Humanum. Wykładowca: w Polsce nie ma drugiej takiej „drukarni”
Edukacja i wychowanie
Rozporządzenie o likwidacji zadań domowych niezgodne z Konstytucją?
Praca, Emerytury i renty
Są nowe tablice GUS o długości trwania życia. Emerytury będą niższe