We wtorek Naczelny Sąd Administracyjny uwzględnił skargę kasacyjną fiskusa, który spierał się z podatniczką o zakres zwolnienia z PIT.
Kobieta była prezesem zarządu jednej z instytucji centralnych zatrudnionym na podstawie umowy o pracę na czas nieokreślony. W listopadzie 2009 r. pracodawca złożył jej oświadczenie o rozwiązaniu umowy o pracę za wypowiedzeniem, ponieważ przestała pełnić funkcję prezesa. Stosunek pracy został rozwiązany, przy czym za dwa miesiące, o które pracodawca na podstawie art. 36 § 1 kodeksu pracy skrócił jej okres wypowiedzenia, wypłacił odszkodowanie.
Ponadto okazało się, że była już prezes została zwolniona w tzw. okresie ochronnym. Odwołując się do art. 39 kodeksu pracy, wskazała, że pracodawca nie może wypowiedzieć umowy pracownikowi, któremu brakuje nie więcej niż cztery lata do osiągnięcia wieku emerytalnego, jeżeli okres zatrudnienia umożliwia mu uzyskanie prawa do emerytury z osiągnięciem tego wieku. Kobieta tłumaczyła, że znalazła się właśnie w takiej sytuacji.
Instytucja przyznała się do błędu. I ostatecznie wypłaciła jej odszkodowanie z tytułu wypowiedzenia umowy o pracę z naruszeniem przepisów prawa wynikającego z art. 45 w związku z art. 47 i 39 kodeksu pracy oraz art. 203 kodeksu spółek handlowych.
Od odszkodowania, które wyniosło 490 tys. zł i odpowiadało wynagrodzeniu za 14 miesięcy, płatnik potrącił ponad 150 tys. zł zaliczki na PIT.