Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargę kasacyjną fiskusa w sprawie dotyczącej skutków uczestnictwa w podatkowej grupie kapitałowej (PGK).
We wniosku o interpretację spółka wyjaśniła, że jest zakładem z branży lotniczej. W 2012 r. stała się członkiem ogólnoświatowej grupy kapitałowej. Tłumaczyła, że jej działalność prowadzona jest w dwóch zakładach. Jeden z nich z racji usytuowania w specjalnej strefie ekonomicznej (SSE) korzysta ze zwolnienia z CIT. Z wniosku wynikało, że w celu rozwoju zdolności operacyjnych, redukcji kosztów ogólnych oraz centralizacji procesów spółka rozważa utworzenie PGK z innymi spółkami ze strefy, z którymi współpracuje.
Chciała potwierdzenia, że w jej sytuacji spełnione są przesłanki do bycia uczestnikiem grupy. Sama była przekonana, że tak, bo zwolnienie dla działalności strefowej nie jest zwolnieniem przyznawanym na podstawie odrębnych ustaw, które wyłącza zaangażowanie w PGK. W konsekwencji to, że prowadzi działalność w SSE, nie przekreśla jej udziału w grupie.
Fiskus nie potwierdził tego stanowiska. Odpowiedział, że prowadząc działalność na terenie SSE oraz korzystając ze zwolnienia strefowego na podstawie art. 17 ust. 1 pkt 34 ustawy o CIT spółka nie będzie mogła być uczestnikiem PGK.
Podatniczka nie zgodziła się z taką wykładnią przepisów. Złożyła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Rzeszowie i wygrała. WSA nie miał żadnych wątpliwości, że podatnik, który korzysta z preferencji dla działalności w specjalnej strefie ekonomicznej, może być uczestnikiem podatkowej grupy kapitałowej.