Zasady zaliczania do kosztów przychodu wydatków na samochód służbowy - ubezpieczenie auta

Przedsiębiorcy nie wiedzą, jak rozliczać polisę na firmowe samochody. Przepisy się zmieniły, skarbówka milczy.

Publikacja: 20.02.2019 08:16

Zasady zaliczania do kosztów przychodu wydatków na samochód służbowy - ubezpieczenie auta

Foto: AdobeStock

Od 1 stycznia kosztem w PIT/CIT może być tylko 75 proc. wydatków na eksploatację samochodu osobowego, który jest wpisany do środków trwałych albo leasingowany, ale przedsiębiorca wykorzystuje go też prywatnie. Chodzi o zakupy paliwa, mycie, remonty. Czy ograniczenie dotyczy także składek na ubezpieczenie auta?

Czytaj także: Drugi samochód w jednoosobowej firmie a koszty podatkowe - korzystna interpretacja

– Nowe przepisy mówią o kosztach używania samochodu. Jeśli przyjmiemy, że pojęcie „koszty używania" obejmuje ubezpieczenie, składka będzie rozliczana tylko w części. Jeśli zakup polisy potraktujemy jako odrębny wydatek, inny niż koszty używania, rozliczymy go w całości – tłumaczy Tomasz Wickel, radca prawny, partner w kancelarii SSW.

Który wariant jest prawidłowy? Zapytaliśmy o to Ministerstwo Finansów. Kazało czekać na objaśnienia przepisów.

Co więc mają zrobić przedsiębiorcy, którzy zapłacili już za polisę? Zdaniem Tomasza Wickel można przyjąć korzystną dla nich wykładnię, posiłkując się jednym z nowych przepisów, konkretnie art. 23 ust. 1 pkt 46 ustawy o PIT, który wyraźnie rozdziela wydatki na używanie auta oraz składki na jego ubezpieczenie.

Co jest używaniem

– Wprawdzie przepis dotyczy samochodów osobowych, które nie są zaliczone do środków trwałych albo wzięte w leasing, ale skoro ustawodawca rozróżnia w tym miejscu pojęcia „kosztów używania" i „składek na ubezpieczenie", to można przyjąć, że jest to celowy zabieg. Przy takim podejściu zarówno firmy rozliczające się PIT, jak i CIT powinny być uprawnione do zaliczenia całej składki na ubezpieczenie do kosztów – podkreśla ekspert. Przypomina jednak, że jeszcze pod rządami poprzednich przepisów zdarzały się wyroki sądowe oraz interpretacje skarbówki, z których wynikało, że zakup polisy jest wydatkiem na używanie auta. Sprawa nie jest więc oczywista.

Dylematów nie mają ci, którzy wykorzystują samochód osobowy jedynie w celach służbowych. Oni mogą odliczać 100 proc. wydatków. Sposób wykorzystywania auta musi jednak potwierdzać szczegółowa ewidencja przejazdów, a jej prowadzenie to duże wyzwanie dla przedsiębiorców.

Rozstrzygnięcie, jaki procent kwoty z polisy może być podatkowym kosztem, to niejedyna wątpliwość związana z rozliczaniem składek. W przepisach jest bowiem jeszcze jedno ograniczenie. Mianowicie, jeśli wartość samochodu przekracza 150 tys. zł (w poprzednich latach limit wynosił 20 tys. euro), polisę można odliczyć tylko częściowo.

Kiedy decyduje wartość

W wydanej ponad sześć lat temu interpretacji ogólnej (nr DD2/033/31/PMN/12/260) Ministerstwo Finansów podkreśliło, że ten limit kosztów stosujemy tylko przy składkach obliczanych na podstawie wartości samochodu. Nie ma ograniczeń, jeśli o ich wysokości decydują inne kryteria.

– Z tego należy wnioskować, że ograniczenie dotyczy autocasco. Od wartości samochodu nie jest natomiast uzależnione np. OC. Zaliczamy je do kosztów bez względu na to, na ile wyceniono nasze auto. Podobnie jak NNW. Moim zdaniem to stanowisko Ministerstwa Finansów powinno mieć nadal zastosowanie, w tej sprawie zmienił się bowiem tylko limit kosztów, z 20 tys. euro na 150 tys. zł – mówi Tomasz Wickel.

Podobnie uważa Związek Dealerów Samochodów, który w piśmie przesłanym do Ministerstwa Finansów napisał, że limit „dotyczy tylko tych składek na ubezpieczenie samochodu osobowego, których wysokość jest ustalana w oparciu o wartość samochodu przyjętą dla celów ubezpieczenia, czyli wyłącznie nieobowiązkowego ubezpieczenia autocasco".

Nowe przepisy, nowe wątpliwości

Fiskus każe czekać na objaśnienia

Nowe zasady rozliczania firmowych samochodów osobowych w PIT/CIT wprowadziła ustawa z 23 października 2018 r. (DzU z 19 listopada, poz. 2159) – niejasne i budzące wiele wątpliwości. Już 28 listopada Ministerstwo Finansów ogłosiło, że wyda objaśnienia, jak należy interpretować nowe przepisy. Ciągle tego nie zrobiło. Tymczasem 20 lutego mija termin wpłaty pierwszej zaliczki na PIT/CIT. Przedsiębiorcy muszą więc sami, bez pomocy fiskusa, zdecydować, jak rozliczać wydatki na firmowe auta. Ministerstwo Finansów nie odpowiada też na pytania naszej redakcji dotyczące nowych przepisów o samochodach. Pytaliśmy m.in. o to, czy jakakolwiek zmiana umowy leasingu zawartej w poprzednich latach spowoduje utratę prawa do korzystnego rozliczenia auta, a także o zasady zaliczania do kosztów PIT/CIT nieodliczonego od wydatków na samochód VAT. Teraz zapytaliśmy o ubezpieczenie pojazdu. Powód odmowy odpowiedzi jest zawsze taki sam: pracujemy nad objaśnieniami.

Od 1 stycznia kosztem w PIT/CIT może być tylko 75 proc. wydatków na eksploatację samochodu osobowego, który jest wpisany do środków trwałych albo leasingowany, ale przedsiębiorca wykorzystuje go też prywatnie. Chodzi o zakupy paliwa, mycie, remonty. Czy ograniczenie dotyczy także składek na ubezpieczenie auta?

Czytaj także: Drugi samochód w jednoosobowej firmie a koszty podatkowe - korzystna interpretacja

Pozostało 91% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Sądy i trybunały
Łukasz Piebiak wraca do sądu. Afera hejterska nadal nierozliczona
Praca, Emerytury i renty
Czy każdy górnik może mieć górniczą emeryturę? Ważny wyrok SN
Prawo karne
Kłopoty żony Macieja Wąsika. "To represje"
Sądy i trybunały
Czy frankowicze doczekają się uchwały Sądu Najwyższego?
Materiał Promocyjny
Jak kupić oszczędnościowe obligacje skarbowe? Sposobów jest kilka
Sądy i trybunały
Rośnie lawina skarg kasacyjnych do Naczelnego Sądu Administracyjnego