Zła wiadomość dla spółek, które chcą przeznaczyć swoje zyski na nagrody dla pracowników. Nie zaliczą ich już do podatkowych kosztów. Wprawdzie wygrywały w sądach, ale od 1 stycznia br. przepisy już tego zabraniają.
Spór o rozliczenie nagród z zysku toczył się przez wiele lat. Fiskus początkowo wydawał w tej sprawie korzystne interpretacje. Pięć lat temu zaczął je zmieniać. Argumentował, że nagrody dla pracowników sfinansowane z zysku netto (po opodatkowaniu) nie mogą być odliczone od przychodu, bo nie mają charakteru kosztowego. Twierdził, że podział wypracowanego zysku jest dla spółki neutralny.
Przepisy nie zabraniały
Co na to przepisy? Ustawa o CIT mówiła jedynie, że nie można odliczać składek na ubezpieczenie społeczne oraz na Fundusz Pracy od nagród i premii wypłacanych z dochodu po opodatkowaniu. Dla skarbówki był to dodatkowy argument, jak pisała w interpretacjach – skoro składki nie są podatkowym kosztem, to nieracjonalnym działaniem z punktu widzenia ustawodawcy byłoby uznawanie samego wynagrodzenia (tj. nagród, premii) za tego rodzaju koszt.
Wyroki ostatecznie korzystnie dla firm
W orzecznictwie było różnie. Przykładowo Naczelny Sąd Administracyjny (sygn. II FSK 332/11) uznał, że wypłaty z zysku netto nie mają żadnego, nawet pośredniego, związku z przychodem, nie mogą więc być podatkowym kosztem.
Z kolei Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie (sygn. III SA/Wa 1479/11) stwierdził, że nagroda przyznana pracownikowi działa na niego motywująco, co ma niewątpliwie przełożenie na jego zaangażowanie w pracy i w konsekwencji wpływ na przychody firmy. Może więc być podatkowym kosztem, a bez znaczenia jest to, że została wypłacona po ustaleniu zysku netto. Ustawa o CIT nie uzależnia bowiem możliwości zaliczenia danego wydatku do kosztów od źródła finansowania.