Chodzi o projekt ustawy, który wdrażałby europejską dyrektywę o wymianie informacji podatkowych (2014/107/UE). Prawnicy z Rady Legislacyjnej przy Premierze uznali, że powstały w Ministerstwie Finansów projekt „nie spełnia podstawowych standardów legislacyjnych". Taka recenzja może dodatkowo wydłużyć wprowadzanie tej ustawy, i tak już spóźnionej. Dyrektywę należało bowiem wdrożyć od 1 stycznia 2016 r.
Z europejskich przepisów wynika, że rząd kraju członkowskiego UE ma informować inne rządy państw unijnych o większych operacjach na rachunkach bankowych należących do nierezydentów (czyli obywateli lub firm z innych krajów). Szczególną uwagę mają poświęcać rachunkom, na których saldo przekracza równowartość 1 mln dolarów. Innymi słowy, jeśli np. niemiecki obywatel lub firma ma taki rachunek w polskim banku czy innej instytucji finansowej, to ów bank będzie musiał przekazywać informacje polskiemu MF, a ono władzom niemieckim. Analogicznie ma wyglądać przepływ informacji, gdy polska firma ma rachunek w Niemczech. Ma to pozwalać na wychwytywanie np. wpływów pieniędzy, które mogą być przychodem do opodatkowania.
Cele projektu są zatem podobne jak w przepisach powstałych na podstawie umowy FATCA zawartej ze Stanami Zjednoczonymi. Niestety, w ocenie Rady Legislacyjnej projekt w wersji przekazanej do konsultacji publicznych zawiera wiele wad. Rada wytyka mu, że niezbyt dokładnie definiuje „instytucję finansową" i „instytucję raportującą". Na przykład określenie „polska instytucja finansowa" zostało wyjaśnione zwrotami w ocenie rady niezrozumiałymi (np. integralna część państwa, podmioty kontrolowane państwa).
Rada krytykuje nie tylko siatkę pojęciową, jej zdaniem sztucznie przenoszoną na polski grunt prawny. W opinii wskazała, że „do ogłoszenia wykazu instytucji nieraportujących zobowiązany zostaje minister finansów, jednak może to oznaczać, że nie wykluczy się wątpliwości co do zakwalifikowania poszczególnych podmiotów do kategorii instytucji raportujących" – czytamy w dokumencie. A to oznacza, że obowiązki informacyjne mogą objąć inne podmioty, niż przewiduje to unijna dyrektywa.
Radzie nie podoba się też rozproszenie przepisów o wymianie informacji podatkowych z zagranicą. Już dziś tę kwestię częściowo reguluje ordynacja podatkowa w dziale VIIa. Rada sugeruje, by te przepisy ordynacji przenieść do ustawy normującej wymianę informacji. „Problem ewentualnego odrębnego uregulowania kwestii wymiany informacji podatkowych powinien zostać uwzględniony w pracach dotyczących nowej ordynacji podatkowej" – czytamy w opinii.
